Hmm sama nie wiem jak by tu zrobić bez sokownika...może zagotować z cukrem a potem przecedzić przez sito? sama nigdy nie próbowałam więc to tylko taka moja myśl, nie wiem jakby to wyszkło....może spróbuj najpierw z małą ilością owoców i zobacz czy to ma sens...
Też takie uwielbiam i chętnie wypróbuję też Twój przepis Joasiu :)
Pozdrawiam!
A można użyć mrożonych jagód?
Dokładnie , można użyć słoików. Mi wyszło 12 buteleczek po bobfrutach ( po 300 ml) i jeszcze 6 słoików po dżemach. Sok robiłam z normalnych drobnych ciemnych winogron.
Renatko dziękuję za tak miły, budujący i pozytywny komentarz! Bardzo cieszy mnie fakt, że wracasz do przepisu:) Pozdrawiam!!!
Tak, dokładnie, piekłam to ciasto w keksówce.
Musisz spróbować podczas dosładzania jabłek, zależy od owoców, czy są kwaśne czy słodkie.
A ja nigdy nie jadłam z serem czy keczupem :P
W sumie można spróbować bez cynamonu. Jeśli inne ciasta z jabłami smakują Wam bez cynamonu, to ta szarlotka też powinna się przyjąć. A może dodasz kandyzowaną skórkę pomarańczową, myślę, że dodałaby fajnego aromatu :)
Dziękuję za wypróbowanie przepisu i cieszę się, że smakowało!
To babeczki, zdjęcie robiłam jak jeszcze siedziały w mojej sylikonowej foremce do muffinek. Wspomniałam o tym w przepisie. Po wyciągnięciu były to po prostu piękne wyrośnięte babeczki drożdżowe:)
Wczoraj były u mnie na obiad podobne, robię ciasto z mąką pszenną, też są pyszne!
pozdrawiam!