Comments send by the user Paszczakowa

Paszczakowa (2011-03-28 13:43)

Tak samo! Moja mama też zawsze trzymała mnie w niepewności mówiąc, że ma cacko z dziurką, a moja wyobraźnia szalała .

Paszczakowa (2011-03-25 14:19)

Pozdrowienia .

Paszczakowa (2011-03-24 20:13)

Dzięki za dobre słowo iwonka33! Jak zrobiłam tort, tak napisałam. Potem jak leszek się zainteresowała tym aromatem, to ja siup na google i tylko na allegro widziałam. I klops myślę sobie, bo nie wiem jak się serek z czym innym zachowuje. Ale już zrobiłam dopisek w przepisie o maśle, na wszelki wypadek. Możesz w Niemczech rzeczywiście kupić niezłe dodatki, ale i tak raz na jakiś czas robię wizytę w polskim sklepie po barszcz instant albo makaron łazanki .

Paszczakowa (2011-03-24 17:12)

Jak widnieje w opisie . 

Paszczakowa (2011-03-24 07:59)

Poczytałam o tym moim aromacie. Nie ma tam alkoholu i puder nie rozrzedza masy, do której jest dodany. Zatem do serka i zwykłego olejku warto będzie dodać trochę rozpuszczonego masła. 50 g powinno wystarczyć. Cholera, tylko narobiłam zamętu przez ten aromat . Biję się w pierś.

Paszczakowa (2011-03-23 14:51)

Chwilowo mieszkam w Niemczech, więc tu kupuję, ale jest na allegro - cytrynowy, pomarańczowy, waniliowy. Te aromaty są bardzo fajne, ale do tortu zawsze można dać startą skórkę pomarańczową .

Paszczakowa (2011-03-23 13:35)

basiak55 ja kupuję Philadelphia taki serek kremowy jak na kanapki. On ma konsystencję podobną do mascarpone i po utarciu z cukrem i aromatem jest nadal 'sztywny' .

Paszczakowa (2011-03-22 16:50)

Najlepsza na ciepło 

Paszczakowa (2011-03-22 16:45)

iwonka 33 ja używam aromatu w proszku Finesse Dr. Oetkera, nigdy nie robiłam z olejkiem, ale myślę, że można. Ten mój aromat to trochę jak taka zmielona skórka pomarańczowa, nadaje się do płynów i mąki. Jak się go zmiesza z serkiem to widać takie malutkie drobinki.

Paszczakowa (2011-03-21 20:14)

Na pewno można  Ja nie próbowałam, bo ten aromat w proszku jest ekstra pomarańczowy. Ale korci mnie teraz ten sok!

Paszczakowa (2011-03-21 18:10)

Ciszę się, że smakowała 

Paszczakowa (2011-03-20 09:57)

Oblane czekoladą wyglądają bajecznie! Ja zawsze piekłam ptysie w formie na muffiny i przekładałam kremem. Później znalazłam blog 'na miotle', którego autorka upiekła ptysie w takiej mini wersji. Pomyślałam, że to jest to! Taki mały ptyś na raz . Pozdrawiam!

Paszczakowa (2011-03-19 20:22)

Jak się lubi kapustkę to mniam 

Paszczakowa (2011-03-19 17:27)

Ja również jestem zakochana w tym cieście. Dziękujemy Cukrowej Wróżce! Twój farsz zapisuję do wypróbowania .

Paszczakowa (2011-03-19 09:50)

Tami u mnie mąka pszenna, przepraszam za gapiostwo, zaraz dodam w przepisie.

Hanah30 muszę kiedyś spróbować z krupczatką.