Aloalo,zobacz tutaj http://www.wielkiezarcie.com/przepis43767.html
Anulka80-ja uzywam smietanki 30% Łaciata-nie mam z nia problemow,zawsze sie super ubija,acha,i ostatnio Mlekovity 30-tka-też dobra
No wlasnie,co da napisanie A przed biszkoptem,jak biszkoptow szukamy...uwaga! uwaga!...pod literka B:)
Dzisiaj po raz 3 zrobilam to ciacho-tym razem po ostatniej katastrofie,kiedy to przez ten upal,mimo dodania do kompotu z winem dodatkowych 2 lyzeczek zelatyny-galaretka pieknie sie rozplynela,dodalam 2 galaretki wisniowe i tez 2 lyzeczki zelatyny-no i pieknie sie trzyma:)i chyba nawet zyskala na smaku...Mysle,ze ta zelatyna co mialam byla nie teges...
A wino jest czuc,ja dodaje malage wlasnie-daje taki fajny smaczek..
Pychotka
Zrobilam-ciacho bardzo dobre,a masa....tak myslalam,ze mi cos przypomina...pasche:)Ja jednak zrobilam mniejszy biszkopt,by go nie przekrajac,do masy dodalam rodzynki,platki migdalowe i orzechy,a na wierzch powciskalam kolorowe kostki z galaretek(galaretki rozpuszczone w szklance wody)
Dzieki za przepisik i pozdrawiam
Zrobiłam 3 słoiki tych jabłuszek w poniedziałek na spróbowanie-muszę powiedzieć,że wyszły pyszszszne.A naleśniki z nim to nawet mój małż jadł,chociaż naleśników nie lubi:),nie mówiąc o dzieciach-starsze łyżeczką wyjada prosto ze słoika
Teraz trzeba na zimę zrobić-bo tych już prawie nie ma...
Pozdrawiam:)
Tak,biedronkowe biszkopty sa takie jak włoskie-włoska receptura...
Na tiramisu czaiłam się już z pól roku-padło na Twoje:))
Oczywiście musiałam coś pozmieniać:)bo nie miałam rumu i dałam amaretto,no i śmietana nie chciała się ubić bo była za ciepła,a goście już za drzwiami-więc dodałam do niej śnieżkę,no i mniej cukru użyłam bo śnieżka przecież jest słodka.Udało się i było pyszne!
Dzięki za przepisik:)
Pozdrawiam:))
Dziekuje,Maniu,za ponowne skorzystanie z przepisu i za zdjeciePiekna roladka Ci wyszla,ale w sumie co to dla Ciebie-przy takich wspanialosciach,jakie Ty pieczesz...
No i oczywiscie za kwiatki(uwielbiam te lilie:))i za zyczenia,chociaz urodzinki mam dopiero za 3 tygodnie...
Pozdrawiam calusnie
Aj a mysle,ze to chodzi o 12,5dag czekolady w proszku i 12,5 dag startej czekolady lub 25dag tylko tartej czekolady:)
Witaj,Alidab:)
Przerobiłam na soczek i konfiturki prawie 6 kg wiśni.Z efektu jestem baaardzo zadowolona-pracy i stania przy garach mało(prócz drylowania i mycia słoików),a w efekcie pyszny soczek i,najważniejsze-WIŚNIE:)Wreszcie nie będę musiała się paprać z wydłubywaniem pestek z wiśni z kompotu do tortów:)))Przepis super-teraz wisienki będę przygotowywać tylko tak:
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Wydrylowałam i dobrze,że przeczytałam bo miałam jeszcze pestki w pudełku to zważyłam wszystko razem....no i się grzeją.Nie mogę się doczekać efektu:)
Pa:)
Alidab:)Małe pytanko:wiśnie ważyć przed drylowaniem czy po...?Idę rwać
Tez taki robie,posypuje tylko po wierzchu swiezymi jagodami lub wydrylowanymi wisniami i razem z nimi smaze.Jak za kwasny placuszek wychodzi(z nadmiaru owocow-bo sypie duzo)to posypuje po wierzchu cukrem.
Suuuper!Trzeba zrobic....:)
Jesli moge cos doradzic...Ja robiac ciasto francuskie uzywam margaryny Palmy.Wazne jest tez to,iz ciasto 2 trzeba bardzo szybciutko wyrobic nozem-margaryna prosto z lodowki,ciasto 2 to w zasadzie sam tluszcz wiec stycznosc z cieplymi rekoma musi byc jak najktotsza
aneczko1806,poczytaj tutaj o kokosie http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=263283&post=263292
Pyszna ta Biedroneczka:)Zrobiłam wersję wiśniową.
Dzięki za super przepisik i pozdrawiam