Cieszę się bardzo! Pozdrawiam wszystkie "keksówki" ;))
R E W E L A C J A!!! Ciasto zrobiło furorę!! Wszyscy myśleli że to z cukierni
Trochę sama sobie zmodfikowałam przepis i nasączyłam biszkopt ponczem alkoholowym a na to położyłam zamiast kremu czekoladowego śmietane czekoladową. No rozpływało się w ustach! Dziękuję za pyszny przepis - na dobre zadomowił się w mojej osobistej książce kucharskiej. pozdrawiam!
lunaxa, nie mam pojęcia dlaczego Tobie opadł - nigdy mi sie to jeszcze nie zdarzyło. Może miałaś nierównomiernie ciepło rozłożone? a może nie ta blaszka? Nie rozumiem dlaczego piszesz że w garnku Ci wyrósł.... Keks należy piec w "keksówkach" ;)
Ląduje w ulubionych - premiera na imprezce rodzinnej 30 listopada ;) pozdrawiam
lunaxa przepraszam że dopiero teraz! Oczywiście że można zrobić z suszona papają! Ja nawet robiłam ze świeżych fig i wyszło rewelacyjne! Do tego ciasta można dać przeróżne bakalie w zależności od gustu i smaku potencjalnych głodomorków ;) pozdrawiam!
Ale macie problem! To forum właśnie stało się wielką rywalizacją o ilość przepisów i nazwy potraw! I większość użytkowników przestała tak naprawdę doceniać smak dania i czy jest warte polecenia, tylko idzie na ilość i "oryginalność" nazwy. Ludzie! WYLUZYJCIE! To jest miejsce dla wszystkich ludzi - i laików kuchennych i zaawansowanych. Pozdrawiam
Też robię to ciasto od kilku lat. Pochodzi z jakiejść gazety wydanej przed Bożym Narodzeniem.Nie pamiętam dokładnie jakiej ale chyba Poradnik Domowy.... U mnie w rodzinie dorosłym bardzo smakuje, ale najlepsze jest jak postoi w lodówce conajmniej 1,5 doby do dwóch dni...wtedy zapach i smak alkoholu lekko "wietrzeje" rozhodzi się po całym cieście i jest pycha :P
Cieszę się że pomimo lata pieczecie mój keksik ;) i że Wam smakuje!!
Ja czekam z nim do świąt - taka to już u nas tradycja że robi się go na świeta.
Pozdrawiam!
Zrobiałam to ciacho na urodziny mojej Mamy i wszyscy byli zachwyceni! Ciasto jest rewelacyjne! Aromatyczne i lekkie pomimo kremu. Dziękuję za przepis :) pozdrawiam!
słuchajcie Kobitki. Zrobiłam dwa razy już ten sernik i 2 razy mi opadł!! Był wielgachny!!!! A po 15 min równy z blachą :( Był owszem pyszny i puszysty,ale nie wyglądał jak te Wasze:( Nie wiem co źle zrobiłam. Serek smietankowy kupiłam półtłusty President. Dodałam te dwa dodatkowe białka....Aha! I ta gazeta...Jak sernik był w piecu te 10 pierwszych minut to tak śmierdziało w domu spalonym papierem że ciągle stałam przy piecu i sprawdzałam czy to nie płonie! Okazało sie że mam tak duzą blachę że papier jest niepotrzebny i potem piekłam już do końca bez niego. Ale to chyba nie mogła tak wpłynąć że opadł.... Poradźcie co mogła źle zrobić?
Różyczko! Co za genialny pomysł na obiad! Wczoraj je zobaczyłam i od razu zrobiłam! Są super pyszne i szybko się je robi! POLECAM INNYM!!
jolkaaa, nie mam pojęcia czy można zamienic cytryne na kwasek...nie wydaje mi się w sumie.... ja nigdy nie robiłam keksu nie dając wszystkich składników, bo to taki "święty" przepis rodzinny :) ja bym poczekała na cytrynę.. :P pozdrawiam!
Niezmiernie się cieszę że keks cieszy się takim powodzeniem! pozdrawiam!!