Odkryłam ten przepis i na stałe zagościł w naszym domu. Świetny na szybka kolacje ,gdy wpadną nagle goście, na wieczór przy filmie czy meczu. Placek z ciasta smaruję koncentratem pomidorowym i na to składniki. Zawsze się udają i robią furorę. Polecam z całego serca.
Podpowiadam jeśli chcesz sobie uprościć, że mozna kupić gotową masę karpatkową w proszku Delekty.Kosztuje w inter marche 2,50. Opakowanie jest na pół litra mleka i kostke masła. Do tego tortu dwa opakowania. Ciekawy smak otrzymasz smarując dodatkowo, co trzeci placek, dżemem z czarnej porzeczki. Pycha.
Ponownie robiłam ciasteczka ,dwa dni i znowu nie ma...Robi sie błyskawicznie :)Tym razem dałam 3 filizanki musli:) Formuję okragłe płaskie ciasteczka, piekę dłuzej niż zaleca autorka, wtedy są bardziej chrupiące:)Są ulubione odkąd je znalazłam:)
Odważyłam się upiec i to był strzał w 10 !!! Mam tylko małą tortownicę śr.20cm . Placków wyszło mi 21 i z końcówki jeden niekształtny, większy, który pokruszyłam na dekorację boków. Torcik zrobiłam z 10 a kolejne placki czekają na świeta. Masa budyniowa mi się zwarzyła , ale w konsumpcji nie zrobiło to różnicy. Masę śmietanową zrobiłam z połowy ilości kremówki , drugą połowę zastępując 2 śnieżkami . Do tego 6 śmietanfixów do całośc i. Smak rewelacyjny . Goście zaskoczeni . Wychwalali pod niebiosa a zjedliśmy w 4w ciągu jednego wieczoru. :) Dziekuję za przepis!
Super ciasteczka! podbiły podniebienia mojej rodzinki ale co ważne również moich teściów!!! :) Byli poprostu zachwyceni ciasteczkami...zniknęły w ciagu jednego podwieczorku...Dziękuje raz jeszcze za przepisik :)
Sa pyszne!!!Dzięki za super przepis! Troszke za długo piekłam, ale kupne pieguski się umywają...
A ja zamiast kokosu dałam mielone orzechy i w tej chwili czekam aż się upieką :)
Świetny ten sztuczny marcepan !!! Poprostu rewelacja Torcik próbny pięknie wyglądał nim udekorowany. Faktycznie zbyt dużo cukru pudru wgniotłam (cały kilogram), dlatego trudniej lepiło się różyczki i przy krojeniu na bokach tortu delikatnie się ukruszał. Ale to moja wina .Następnym razem bedę mądrzejsza także o wszystkie Wasze doświadzenia .Zdjęcie bedzie w pózniejszym czasie ,bo nie moim aparatem zrobione. A goście nie wierzyli ,że torcik to moje rekodzieło a nie z cukierni! . Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze za przepisik !
A ja się zastanawiam czy nie zamiast pisaków Schwartau nie użyć kisielu sypkiego? Jak sądzicie? Schłodziłam marcepanik i właśnie kleję różyczki:) Narazie robię w kolorze jaki mi wyszedł -jaśniutki ecru:) Pyszna robota !! Mniam
Torcik urodzinowy na roczek mojego synka Miłoszka :)a w tym roku jeszcze myślę jaki by mu upiec na dwa latka:):)
Zrobiłam marcepan według przepisu i odrazu próbowałam zrobić rózyczki. Niestety, nie wiem dlaczego ale nie wychodza mi :( . Użyłam aż 1kg cukru pudru, a masa wciąż mi sie klei :( .Nie dodawałam jeszcze barwników. Może powinnam mocno marcepanik schłodzić? Schowałam do lodówki, jutro znowu spróbuję...mam 3 tygodnie żeby się nauczyć ,bo wtedy bedę chciała ozdobić tort urodzinowy. Może coś mi miłe panie podpowiecie?
Super pomysł na torcik dla chłopca:) Mój synek niedługo skończy 2 latka i właśnie ten torcik mu przygotuję. Zastanawiam sie czy starczy jedna porcja marcepanu? Dzisiaj kupiłam składniki, żeby wypróbowac ten sposób dekoracji:)Pozdrawiam :)