Pycha. Dziękuję Agnieszce za przepis na serek, a Lucynce za ciasto drożdżowe i pomysł na formę kołaczyków. Bardzo nam wszystkim smakowało i z pewnością jeszcze zagości na naszym stole. Pozdrawiam.
Wspaniały przepis. Wszystkim polecam. Pierwszy raz mi wyszły takie super ptysie, piękne i wyrośnięte. Bardzo dziękuję za przepis.
Bardzo smaczne ciacho. Dziękuję i pozdrawiam
Mam liście, ale jak się je kisi?
alman, u mnie jest 1 cm wolnej przestrzeni. Może to o to chodzi? - nie wykluczam, że tu jest "pies pogrzebany":)
Syropek się gotował, wszystko świeże, czyściutkie, no i mam winko:(.
Zrobiłam i wyszło pyszne. Na stałe weszło do mojej kuchni:-). Bardzo dziękuję za przepis i wszystkim wątpiącym polecam.
Bardzo dziękuję Ifasiu. A na imię faktycznie mam Angelika, a bg, to pierwsze litery podwójnego nazwiska. Jak tylko upiekę ciasto, to wystawię komentarz, ale z pewnością będzie pozytywny. Pozdrawiam:-)))
Ja to chyba się od Pani nie odczepię:). Czy ma być 3/4 szklanki mąki i 3/4 (czyli nie cała szklanka) cukru? Tego ciasta będzie chyba mało na taką zwykłą blaszkę 27x36? Pozdrawiam.
Ja robię podobnie, tylko na maśle i bułkę tartą wrzucam przed szparagami. Pyszny dodatek do obiadu, choć nawet samo mi bardzo smakuje. Polecam.
Czy dobrze rozumiem: na ciasto ciemne masa kokosowa, a piana ma być z dwóch białek, które zostaną z żółtek? Pozdrawiam:)
Och, zrobię, zrobię:) Bardzo podobają mi się Twoje przepisy. Pozdrawiam:)
Ilko, chciałabym zapytać o te serki. Mieszkam na wsi i nie ma tu bogatego asortymentu:) - nie dostanę ani jogobelli ani campiny. Czy serki do tego przepisu są serkami homogenizowanymi?
Basiu 19 ja dałam, tak jak pisze w przepise Pani Misiowa 1 szklankę cukru do posypki, a nie dwie:)) Kefir dałam zwykły, z Biedronki. Pachnie faktycznie pięknie. Już parę razy spotkałam się z dodawaniem cukru do kokosu (np. do posypki, lub gdy jest on prażony i posypuje się nim ciasto), po prostu mi w ŻADNYM ciaście (jakie do tej pory robiłam) ne smakuje cukier w kokosie (w sensie jest za słodkie). Ja też lubię słodkie ciasta i wszelkie słodycze. Ja tylko pod tym przepisem wyraziłam swoją opinię, więc nie rozumiem czemu ze mną Basiu19 polemizujesz:) Czytałam Twoje komentarze powyżej, wiem, że ciasto Ci smakowało i wyszło (czego są dowodem ładne zdjęcia). To raczej Pani Misiowa mogła się poczuć takim komentarzem urażona, choć nie było to moim zamiarem. Jeszcze raz pozdrawiam.
Smaczne, łatwe w wykonaniu i tanie. Z pewnością będą często gościć w mojej kuchni. Ot, coś z niczego. Piekłam na termoobiegu i faktycznie wyszły "poduszeczki". Dziękuję za przepis i pozdrawiam.