Upiekłam dziś to ciasto. Dałam wisienki odsączone. Pycha! Same pozytywy: szybko się robi, pięknie wyrasta i na dodatek smaczniutkie.
Ależ pychota ! WSPANIAŁE! Mój stary przepis idzie od dziś w kąt. Jestem szczęśliwa, że robię faworki w tej wersji. Tym bardziej, że mam w domku rodzinkę z dalszych stron. Wszyscy, na początku sceptyczni, teraz są zachwyceni. Nie ma to jak dobre, wypróbowane przepisy. Gorące dzięki! O! jaka radość mnie rozpiera.
No, smakosiu, masz naprawdę powód, by "urosnąć". U mnie też te śledzie były hitem.
Robiłam na imieniny. Pycha. A jak duużo! Ryżu tylko ciut mniej dałam. Polecam.
A czy naczynie ma być przykryte?
Dla mnie pycha ! A i mój roztargniony syn łykający w locie pożywienie wszelkie, myślał że je... no właśnie, co? nie umiał określić poza tym, że smakuśne. Dla męża nie ostało to nie wiem co by powiedział.
Prawda, "studencioki" koleknych pokoleń cenię tą sycącą strawę
Mimo starań biszkopciki wyskoczyły w górę, ale paluszkiem je przydusiłam i wróciły tam, gdzie ich miejsce. Serniczek smakowity, właśnie ostatnie kęsy zniknęły, niestety.
Ciasto (biszkopty kupne, niestety) wyszło wspaniałe. Cieszę się, że je wypatrzylamw tym gąszczu przepisów. Serdeczne dzięki.
Zrobiłam serniczek ten na krakersach (mam padnięty piekarnik). Pycha, nie za słodki a w smaku ambrozja. Przy innych słodkich ciastach prezentował się znakomicie. To będzie mój bazowy sernik gotowany. Serdeczne dzięki.
Till, torcik do mnie przemawia. Ale mam piekarnik padnięty.Czy krakersiki lub biszkopciki będą ew. dobrą bazą? Co lepsze? Kremik nie "rozejdzie się" w pracy, podczas postoju w warunkach dość ciepłych?Mam imieniny ,myślę, ze może udał, by mi się ten pseudo torcik? A moze blat biszkoptowy - gotowiec? Poradź, proszę.
A biszkopciki nie wyprysną do góry? Tego się boję.
Zobiłam, bałam się jak tam te buraczki mi zaistnieją, czy się nie rozciapciają przez noc po całości. No i super. ten smak i te wrażenia wizualne! Sukces na pełnej linii. Dzięki wielkie!
Czy placki przekładamy wystudzoną masą? Po jej zgęstnieniu?Czy też ciepłą masę na placek leżący w blaszce+ drugim przykrywać i czekać aż to stężeje?