sklep zielarski albo ze zdrową żywnością. Ostatecznie dobrze zaopatrzona apteka.
Pozdrawiam Hiacynta.
Zależy od wielkości użytych foremek:) Około 30-40 drobnych. Zawsze robię z podwójnej porcji, bo zbyt jest duży. I...surowe ciasto może leżeć w worku, w lodówce dość długo.
Przepraszam za niedopatrzenie, zdarzyło pisze się przez "rz". Składam samokrytykę.
O Matko Święta! Nie wiedziałam, że tyle ambarasu zrobię z tym przepisem. Przepraszam wszystkich przestraszonych, urażonych... Powinnam tu wyjaśnić skąd ta nazwa. Mianowicie mam znajome panie, które pracują w naszym szpitalnym prosektorium i w domu (nie w pracy!!!) fantastycznie pieką. Zostałam poczęstowana właśnie w pracy (W POMIESZCZENIU SOCJALNYM!) tym właśnie piernikiem i... rozpłynęłam się w zachwycie! Smak niepowtarzalny. Zwłaszcza z wiśniami z konfitury. Wszyscy moi znajomi znają go właśnie pod taką nazwą. Teraz na własnej skórze przekonałam się o potędze słowa. Mam parę innych fajnych, udostępnionych przepisów, a jeszcze nie zdażyło się aby godzinę po umieszczeniu tyle komentarzy. Co do samego prosektorium, praca jak każda inna. Znacie tę piosenkę Macieja Zembatego?
Robię podobną sałatkę (do porównania w moich udostępnionych). Smak idealny; korzenno-winno-kwaśno-słodkawy. Robię warstwowo. Moczę w occie spod śliwek pokrojone kawałki odsolonych śledzi albo dodaje takie z beczki w zalewie korzennej (te bez moczenia w occie). Śliwki w occie są w supermarketach. Polecam takie w spłaszczonym w wymiarze strzałkowym słoiku, nie pamiętam nazwy firmy mają zdecydowaną korzenną nutę i nie rozwalają się przy krojeniu.Jak kupię zwykłe- dorzucam na noc 2 goździki. W salaterce układam po kolei: śledzie, starte winne jabłka skropione sokiem z cytryny, sparzoną i pokrojoną w drobną kostkę czerwoną cebulę, na to pokrojone śliwki. Wszystko przykryte jogurtem wymieszanym z majonezem. Śledzie po wymoczeniu w occie są koloru śliwek stąd efekt kolorystyczny warstw. Proporcje są uznaniowe. Najistotniejsze: składniki powinny być solidnie odsączone, inaczej najniższa warstwa pływa i najlepiej smakuje następnego dnia jak się przegryzie.
Przepis pochodzi sprzed 100 lat z Filipinki z czasów kiedy chodziłam do liceum i co roku w Wigilię zachwycamy się smakiem. Pozdrówka Hiacynta.
Proste, genialne!!!
Niestety nie bom za małotechniczna! Sorki.
Nigdy nie robiłam z innym ale myślę. że z powodzeniem będzie działać w tej wersji. Jak zrobisz- powiedz jak było. Pozdr,
Proszę uprzejmie-cała przyjemność po mojej stronie. Przez grzeczność nie zaprzeczam.