Wkn mam nadzieję, że się nie gniewasz za umieszczenie tego artykułu ... wyprzedzając Cię, gdy opracowywałaś podobny ... Jednocześnie cieszę się, że są to rady sprawdzone i pokrywają się również z Twoimi spostrzeżeniami.
Mam nadzieję, że ktoś z tego skorzysta ... :)
Mmm uwielbiam knedle ze śliwkami. Jeszcze w tym roku nie robiłam.
Promyczku, ja właśnie na napisałam podobnego artykułu, tylko takie tam parę zdań w ramach w wstępu do jednego z przepisów, które zamierzałam w najbliższym czasie opublikować :)
Promyczku bardzo dziekuje za artykul.Zgodnie z Twoim przepisem zrobilam dzis knedle na obiad, byly - palce lizac. Pozdrawiam
Cieszę się, że już ktoś z tego artykułu skorzystał a szczególnie, że sprawdził się przepis na knedle ... cieszę się skopolendro , że smakowały . Myślę, że dodatek orzechów wzbogacił smak ? Również pozdrawiam :)
"W Czechach natomiast ze swej popularności słyną knedliczki. Podstawowym ich składnikiem są czerstwe bułki" - to niezupelnie tak.
Czerstwa bulka pokrojona w kostke jest CZASEM dodatkiem do ciasta na knedle ale nigdy nie jest podstawowym skladnikiem typowych czeskich knedli. Do ciasta z pol kg maki dodaje sie garsc pokrojonej czerstwej bulki.
Osobiście jeszcze nigdy nie robiłam czeskich knedlików ale z tego co zdołałam znaleźć dowiedziałam się, że na pół kilograma mąki maja być przynajmniej 2 czerstwe kajzerki, to chyba troche więcej niż garść jak to pisze Mari.
A tu podaję linki na potwierdzenie mojej opinii :
http://www.youtube.com/watch?v=MjcMgoD2kkM
http://www.youtube.com/watch?v=SrFje0M1N4U
Na pierwszym filmiku te knedliki wygladaja wyjatkowo nieapetycznie i jest to taka wersja "gospodska", zeby sie nie zmarnowalo czerstwe pieczywo i zeby zuzyc mniej maki. Ale zapewniam Cie, ze w najpodlejszej czeskiej knajpie nie odwazyliby sie podac takich sfuszowanych knedli.
Film drugi to zupelne nieporozumienie, nie ma nic wspolnego z czeskimi knedlami.
Sposob przygotowania przypomina troche tzw.karlowarski knedlik ale napewno nie czeski, ktory musi byc na drozdzach.
Zreszta knedliki w Czechach to jak bigos w Polsce - co dom to inny sposob przygotowania.
Ja nigdy nie dodaje do knedli czerstwej bulki, bez niej sa o wiele smaczniejsze, delikatniejsze i "ladniejsze".
Zrobiłam, dzielna byłam :) Wszystko OK chociaż zdania podzielone co do orzechów. Niemniej jednak to najlepsze knedle jakie zrobiłam...
beatus gratuluję wygranego boju podczas robienia knedli :) Najważniejsze w knedlach to odpowiednia konsystencja ciasta , by w czasie gotowania się nie rozwalały ... a to co będzie w środku to sprawa drugorzędna. Tak więc to czy dodamy orzechy, czy je pominiemy zależy wyłącznie od nas.
Wkn (2011-08-30 08:35)
Bardzo fajne rady, uśmiechnęłam się szeroko, ponieważ niemal w tym samym momemcie pisałam przepis na kluski leniwe i opis wykonania poprzedzałam "kluskowym dekalogiem" opracowanym w oparciu o własne doświadczenia w gotowaniu pyz i klusek. Jak się możesz domyślić, większość z nich się pokrywa :)