Jesteś tutaj: / / / Komentarze

Komentarze do przepisu "Żur śląski"

Katka0

(2005-11-03 12:58)

Przymierzam sie do ugotowania twojego zuru. Ale mam jedno pytanie. Czy do zakwasu nie jest potrzebny chleb?

inka21

(2005-11-03 13:13)

ja nie dodaję ponieważ wtedy zakwas staje sie bardziej kwaśny ,ale można dać kromeczkę chleba o ile lubisz bardziej kwaśny zurek, pozdrawiam inka21

Mirosława

(2005-11-03 16:10)

Nie widzę konieczności dokładania chleba chyba, że żur ma być gotowany pojutrze. Chleb przyspieszy fermentację. Ważniejszym problemem jest zaopatrzenie się we właściwą mąkę, potem nieco cierpliwości, a żurek (zakwas) powstanie bez udziału chleba.

Frigg

(2006-02-15 22:40)

Ugotowałam ten żurek na samodzielnie wykonanym zakwasie - jest znakomity! w sam raz ukwaszony. Nie zamierzam już kupować żuru nawet kujawskiego, który ostatnio  mnie nie zachwyca.
Polecam ten przepis wszystkim, którzy lubią żurek. Dzięki Mirosławo.

zyguu

(2006-04-29 12:21)

wszystko niby OK ale dla laika to nie bardzo te wszytkie przepisy sie nadaja... ja mieszkam sam i nie jestem kulinarnym ekspertem, i zastanawiam sie po co pisac przepis bez podawania proporcji.... ja np nie wiem ile wody wlac zeby ugotowac wywar..... ile wody na zakwas itp.... a przeciez woda to istotny lement kazdej zupy...

Mirosława

(2006-05-01 10:06)

Szanowny Panie. Składniki i ich proporcje zostały w moim przepisie podane. Co do ilości wody, to musi jej być tyle, aby z potrawy wyszła w efekcie końcowym zupa, a nie zagęszczona potrawa. Proponuję wlać do wykonania zakwasu ok 0,5l wody, zaś do wykonania żurku ok 1,5l wody. Pozdrawiam i życzę smacznego.

kasia d

(2006-05-24 19:13)

czy taki zakwas sie psuje? czy moge go np urzyc po miesiacu..?

hoja

(2006-05-24 21:59)

Witam! Zakwas raczej się nie zepsuje w ciągu miesiąca ale zrobi się bardziej kwaśny więc lepiej zrobić kilka dni przed planowanym gotowaniem żurku, a to co pozostanie(reszta zakwasu) do słoiczka i do lodówki - a przy następnym użyciu nie wlewać całości od razu, tylko powoli i kosztować co jakiś czas aby żurek nie wyszedł nam zbyt kwaśny.Pozdrawiam!

emssa

(2007-03-22 17:49)

Zur bardzo dobry ,ale mam pytanie czy wlewacie zakwas w calosci ,czy zlewacie z gory .Ja wlalam wszystko i wyszedl mi troche za gesty

emssa

(2007-03-27 12:03)

Tydzien temu zadalam pytanie ,ale nie mam odpowiedzi .Moze ktos mi podpowie ,bo swieta sie zblizaja

Bajubajka

(2007-03-27 13:07)

  emssa - odpowiem Ci z własnego doświadczenia, ja mieszam zakwas, i dolewam po trochu. Tak więc i gęsty i kwaśny jest wedle uznania. Osobiście wolę troszke bardziej zawiesisty, nie jak sos-ale tez i nie jak czysta zupa.Nie wiem, czy pomogłam, ale pozdrawiam.

bibel135

(2008-10-12 19:51)

Ten żurek jest przepyszny , czasem dodaje do niego grzanki.

Zaagar

(2009-07-17 09:34)

Wprowadzacie ludzi w błąd, piszecie o żurze śląskim więc nie wtrącajcie dadatków z innych zup typu żurek.
Praktycznie na Śląsku w na jednej ulicy istniało kilka odmian żuru.

Podstawą jest zakwas - składniki mąka żytnia z pełnego przemiału grubo mielona, trudno ją zdobyć, ja odkupuję od piekarza lub do mąki żurkowej dodaję otręb żytnich, czosnek, woda, sól.

Ja mieszam wszystko w takiej proporcji żeby wyszło ciasto na naleśniki, lub ciut bardziej płynne, woda z kranu, lub przegotowana, lub mineralna, nie ma znaczenia. Najważniejsze jest to co rozpocznie kwaszenie. Piszą niektórzy że bez dodatku chleba też się uda, może tak może nie. Z chlebem trzeba uważać, te skórki chleba muszą być z chleba żytniego bez chemii, inaczej smród w domu że odechce się wam żurku. Ja od kilku tygodni kwaszę żur na zaczynie mającym początek 120 lat temu. Dostałem od starego piekarza zakwas na chleb żytni, dodałem do tego czosnku i mamy zakwas na żur. Nastawiam zawsze około 1 litra zakwasu ( 200 ml starego zakwasu, 3 łyżki mąki żytniej żurkowej, 3 łyżki otrąb żytnich, odrobina soli. W ciepłe dni żur kwaszę minimum 4 dni. Dobrze jest zamieszać dwa razy dziennie. po kuchni rozchodzi się ładny zapach kiszonki i czosnku.

Odrębna sprawa to gotowanie żuru. W orginale żur był potrawą jednogarnkową, o gęstej konsystencji, starzy ślązacy mówią że łyżka miała stać w garnku. Ja nie przesadzam, gotuję mocno zawiesisty, jakby płynny kisiel.

Na 3 litry wody wrzucam pokrojone 3 średnie ziemniaki, kawałek wędzonki, gotuję do miekkości. Na patelni drobno pokrojone 3 cebule, 0,5 kg podwawelskiej bez skóry duszę do miękkości cebuli. Gdy wywar z wędzonki jest gotowy wlewam 800ml zakwasu, dodaję cebulę z kiełbasą, dużo majeranku, sporo pieprzu, solę do smaku.

Tak ugotowany żur już nie jest śląski, tylko mój. Ludzie dodają różne rzeczy, kiłbasy białe, boczek, grzyby prawdziwe lub pieczarki, jajka, ziemniaki. Są to żury "żeniate".

Podstawą jest zakwas ugotowany na wodzie, gęsty i kwaśny. Cała reszta to dowolna twórczość kucharzy.

Co do przepisów na kwaszenie 1-2 dni bo będzie zbyt kwaśne to to nie są przepisy na żur, tylko na jakąś tam zupkę będącą namiastką żuru.

rak

(2009-07-17 10:48)

Zaagar, piszesz głupoty. Nie masz monopolu na ten przepis, to co ty uważasz za super, dla kogoś innego jest nieciekawe. każdy tu podaje taki przepis na potrawy jakie mu smakują, a jak komuś sie nie podoba niech z przepisu nie korzysta.  Zarozumialstwo nie jest na te strony, jest tu tysiące przepisów, możesz je wykorzystać albo nie.

niebieska-różyczka

(2009-07-17 12:07)

Ja nie uważam żeby Zaagar pisał głupoty, tak samo jak Ty ma prawo się wypowiadać na temat potrawy,komentarz nie zawsze musi być pozytywny,uważam że jego rady są cenne! dla osób które wcale żurku nie kwasiły, dla mnie będą bardzo pomocne ,bo właśnie należę do takich osób.Żurek Mirosławy też też brzmi smakowicie.

marcicha

(2009-11-19 14:10)

rady zawsze cenne, ale po co odrazu używać zwrotów typu "głupoty piszecie"? Zaagar za bardzo emocjonalnie podszedł do tegoż przepisu...

rak

(2009-11-19 14:21)

Nie chodzi o to żeby pisac tylko pozytywne opinie, broń Boże. Chodzi tylko o ton wypowiedzi i wywyższanie się.   Nie lubię takich co to wszystko wiedzą najlepiej, są najmądrzejsi.

evegetsnaked

(2009-11-22 12:17)

dobry przepis:) ale zur slaski nigdy nie jest z jajkiem jest to tylkowy poza slaski (jak my to mowimy "gorolski") sposob. dlatego radze poprawienie nazwy:) gdyz wprowadza sie ludzi w blad. pozdrawiam.

tysia827

(2010-01-27 11:02)

Bardzo pyszny żurek.Pozwoliłam sobie na małą modyfikację-dodałam do zupy ugotowane i pokrojone w kostkę ziemniaki i majeranek.

Przepis godny polecenia!!!

A to moj żurek :))

MoniaKociara

(2010-09-24 01:45)

Bardzo dobry zurek wychodzi z tego przepisu.

mcmaxim

(2011-06-29 15:52)

Podpinam się pod opinię "Zaagar". Ślůnski žur to je ajntopf, i ma być gęsty. Polecam wam eksperyment, ugotowanie na skrzydełkach. Oczywiście dodanie później kiełbas itd jest nieodzowne. Z zagęszczeniem pomagam sobie śmietaną i mąką.

mej

(2013-03-20 16:27)

Witam mam pytanie co do maki na zurek. Czy powinna to byc maka zytnia razowa czy po prostu zytnia? Dziekuje za odpowiedz.

Skomentuj

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij