mysle ze wszelkie eksperymenty sa warte , aby uzyskac nowe smaki.przepis ktory podalalam jest na tzw,, gwozdziu,, ale miesny wywar bedzie dobry i tez tak sprobuje, Pozdrawima Cie i odezwij sie po ,, premierze,,
jutro bedzie moja premiera...ciekawe czy bedzie smakowała jak u mamy.Pozdrawiamy was.Do usłyszenia.
No jestem bardzo ciekawa Twego debiutu, najtrudniejszy 1raz...zycze powodzenia, caluje i pozdrawiam Was..
Właśnie mialam ochotę na taką zupę, skorzystam z przepisu.
monique21 (2010-02-08 09:30)
super! wypróbuję!
a może być ta zupa gotowana z jakimś mięskiem? choćby piersią albo udkami?