Pomysł na potrawę powstał, gdyż wczoraj gotowałam gołąbki i została mi mała główka kapusty, której nie chciałam wyrzucać.
Kapustę poszatkować lub pokroić w kostkę. To samo zrobić z cebulą. Na patelnię wlać olej, dodać kapustę z cebulą. Doprawić do smaku i smażyć na maleńkim ogniu na złoty kolor, do momentu, aż kapusta będzie miękka. Następnie wstypać bułkę tartą i jeszcze chwilę podsmażyć.
Podawać jako dodatek do drugiego dania.
Wszystkim życzę smacznego:-)