Ziemniaki obieramy, płuczemy i kroimy w talarki, cebulę w piórka, schab dokładnie rozklepujemy i kroimy w cienkie paski, kiełbaskę w plasterki.
Przygotowujemy beszamel:
Na patelni rozpuszczamy masło, do którego dodajemy odrobinkę wegety, startej gałki muszkatałowej, pieprzu i ewentualnie soli do smaku. Dokładnie mieszamy i dodajemy mąkę, intensywnie mieszając. Po chwili, gdy rozrobimy mąkę z masłem, dolewamy stopniowo mleko i starty ser. Wlewamy tyle mleka, aby konsystencja beszamelu była gęstsza od budyniu. Wszystko razem bardzo dokładnie mieszamy i doprowadzamy do zagotowania. Odstawiamy w ciepłe miejsce.
W dużej brytwannie dno dokładnie smarujemy beszamelem, wykładamy talarkami ziemniaków tak, aby plasterki nachodziły na siebie (jak rybia łuska), posypujemy majerankiem i solą.
Na ziemniaki kładziemy piórka cebuli, 1/2 baszamelu (nie musi starannie pokrywać zapiekanki) i odrobinę kiełbasy dla aromatu, oraz wykładamy cały schab.
Na schab znowu wykładamy cebulę, następnie mieszankę warzywną i ziemniaki. Górę przyprawiamy majerankiem i solą oraz dokładnie smarujemy pozostałym beszamelem.
Jesli beszamel za bardzo stężał, należy delikatnie go podgrzać, by odzyskał budyniową konsystencję.
Całość raz jeszcze przyprawiamy majerankiem i szczelnie zamykamy naczynie żaroodporne. Zapiekamy w 180 stopniach przez 50 minut .
(Jeśli nie mamy naczynia zamykanego wystarczy papier do pieczenia dobrze namoczyć w wodzie i pognieść, a następnie przykryć nim zapiekankę i przydusić zwykłą stalową pokrywką)
20 minut przed końcem pieczenia odkrywamy zapiekankę i pozwalamy wyparować nadmiarowi płynu. Przed podaniem pozostawiamy zapiekankę do lekkiego przestygnięcia na 5 - 10 minut, aby beszamel odrobinę stężał.