1. Zrobić kruche ciasto z podanych składników.
(ja wrzucam wszystko do miski malaksera z nożem i siekam do połączenia składników)2. 2/3 ilością ciasta wylepiamy blaszkę (najlepiej wałkować przez folię), blaszkę wkładamy do zamrażalnika (ewentualnie do lodówki) i resztę ciasta w woreczku również mrozimy.
3. Jeśli nie mamy gotowych jabłek w słoikach musimy najpierw zrobić farsz.
Jabłka obrać, pokroić w sporą, kostkę, połowę wrzucić do rondelka, podsypać odrobiną cukru i mieszając prażyć do rozpadnięcia owoców. Dodać resztę jabłek, chwilę razem podgotować, dosmaczyć cynamonem i cukrem w zależności od słodyczy owoców. Odstawić do ostudzenia.
Do wystudzonych dodajemy mąkę ziemniaczaną rozprowadzoną (albo w wytworzonym soku z jabłek albo w odrobinie wody), dobrze wymieszać. Tak samo postępujemy z owocami słoikowymi (mieszamy z mąką).
4. Piekarnik nagrzać do 180st. Wyjąć schłodzoną blaszkę, ciasto ponakłuwać widelcem i samo podpiec do lekkiego zrumienienia 10-15min.
5. Ubijać pianę z białek ze szczyptą soli, po chwili dodać cukier, a pod sam koniec ubijania budyń.
Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 170st.
6. Na podpieczony spód zetrzeć biszkopty następnie wyłożyć jabłka, a na nie rozprowadzić bezę. Na bezę zetrzeć resztkę ciasta z zamrażalnika.
Piec 55min. w 170st.
Smacznego:))