Przed przystąpieniem do pieczenia placka, rospuśćmy najpierw galaretki by zastygły. Każdy kolor rospuścić w 700 ml wody.
Ciasto:
Całe jajka i żółtka ubić z cukrem i c. wanilinowym,dodać obie mąki z proszkiem i olej, lekko wymieszać. Wylać na blachę o wymiarach 26x36 (ja piekę zawsze na 26x40) oczywiście wyłożona papierem do pieczenia i piec w 170 °c przez 50-55 min
Po upieczeniu wustudzić i przekroić na 2 placki.
.
Śmietana:
śmietanę z c. pudrem chwilę poubijać,( na średnich obrotach miksera) rospuszczona czekoladę (dobrze cieplą) wlewać maleńkim struzkiem do ubijanej śmietany i dalej ubijać,
tak samo dodajemy dobrze ciepłą żelatynę i cały czas ubijamy i
na końcu wsypujemy śnieżkę i jeszcze 1-2 minuty ubijamy. Tak przygotowaną śmietanę wstawić do lodówki by śmietana zgęstniała.
W tym czasie wyłożyc stężałe galaretki na szeroką tacę i pokroić na drobne kawałki.
Spód placka włożyć do blachy i obłożyć papierem boki, tak by śmietana nie dotykała brzegów blachy.
Wyciągnąć stężałą śmietanę z lodówki i wmieszać w nią galaretki.
Wyłożyć na placek i
przykryć drugim plackiem, lekko dociśnąć górę.
Wstawić do lodówki do stężenia.
I placek gotowy!
Smacznego!!!
Uwaga!W sezonie letnim do śmietany i galaretki dodaję świeże owoce np: maliny,jeżyny, czarna i czerwona porzeczka i poziomki z tym, że do śmietany trzeba dodać o 1 łyżeczkę żelatyny więcej.