dla mnie sa to frytki,ja takie robie
zapomnialam dodac,ze odkad zaczelam w taki sposob kroic ziemniaki na frytki,to tradycyjne krojenie sie skonczylo,sa bardzo smaczne ,podczas smazenia nie wysychaja i polecam sprobowac
Też tak robię, zwłaszcza jak zostanie mi kilka ugotowanych ziemniaków z obiadu.
ja robie raczej z surowych,ciekawa jestem jak smakuja z ugotowanych i jeszcze smazonych na oleju,czy w taki sposob kroisz juz ugotowane i podpiekasz na maselku,wiem,ze i tak mozna i tez sa dobre
Zgadza się dziewczyny, to są ziemniaki smazone, ala frytki.
Z ugotowanych ziemniaków potrawa jest już czymś innym, dziewczyny zamieszczajcie przepis, może ktoś nie wpadł na to jak wykorzystać niezjedzone ziemniaki z obiadu.
Kolorowuńciu, lubię takie XXL fryty.
Bogdzia bo ich nie można nie lubieć ;)))) buziak
Ja zawsze mówiłam po prostu TALARKI, są przepyszne.
Pycha!!!!
Emesiu cieszę się, że smakowały...
renataz36 (2011-03-24 20:04)
To chyba są frytki... tylko inaczej pokrojone, prawda?