Klasyczny śledziki z cebulką w oleju to jedno z naczelnych dań na wigilijnym stole w wielu polskich domach. Mój przepis na śledzia pochodzi z zeszytu mojej mamy. Od siebie dodałam jedynie zioła, które idealnie pasują do reszty składników. Cały sekret smaku tych śledzi tkwi w namoczeniu ich w wodzie z mlekiem, dzięki czemu stają się niezwykle delikatne i kruche. A szczypta cukru dodana do cebulki fajnie podkreśla smak ryby.
Filety pokroić na ok. 3 cm kawałki. Wymoczyć przez ok. 3 godziny w mleku z wodą. Śledzie odcedzić, osuszyć i skropić sokiem z cytryny.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, sparzyć wrzątkiem i wystudzić. Do cebuli dodać sporą szczyptę soli i cukru.
Do oleju dodać pieprz i roztarte w dłoniach zioła. W słoiku układać naprzemiennie śledzie i cebulkę, przekładając zielem i liściem laurowym. Każdą warstwę polać olejem. Słoik zakręcić i wstawić do lodówki na minimum 24 godziny, a najlepiej na 48 godzin. Smacznego!
Olusiu, sumienia nie masz, tak nas tutaj kusić tymi pięknymi foteczkami .Bosko Twoje śledziki wyglądają:),Wesołych Świąt.
:) W okresie świątecznym kusić trzeba pysznościami i dzielić się swoimi przepisami :) gabigold samych wspaniałości na Święta życzę i suto zastawionego stołu ;)