Na ciasto:
20 dag mąki tortowej
10 dag cukru pudru
15 dag margaryny Kasi
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
Ser:
1 1/2 kg sera (polecam "Mój ulubiony")
5 żółtek
2 jaja
1 szklanka oleju
cytryna
rodzynki
1/2 szklanki śmietany wiejskiej
1 1/2 szklanku cukru kryształu
2 budynie śmietankowe
cukier waniliowy
Piana:
5 białek
3 łyżki cukru
Dodatkowo:
kakao
Ciasto:
Margarynę utrzeć z cukrem. Dodać żółtka, mąkę z proszkiem do pieczenia. Ubić pianę z białek, dodać do ciasta, lekko wymieszać.
Ser:
Potrzebna jest duża miska lub duży garnek. Ser zmiksować, dodając cukier, jaja, żółtka oraz resztę składników.
Piana:
Z białek ubić pianę i dodać cukier. (Robimy to jak ciasto się podpiecze)
Nałożyć ciasto równo do formy i lekko posypać kakao. Wylać na ciasto ser i piec ok. 1h w temp. 200-220st.C. Pianę wylać na ciasto i piec jeszcze ok. 20 min.
Przepis mam od mamy, a ona prawdopodobnie z którejś książki Siostry Anastazji.