Zupki chińskie kruszymy i wsypujemy do garnka wraz z przyprawami i tłuszczem z nich i zalewamy wrzątkiem tak żeby woda pokryła makaron, nie za dużo nie ma to być zupa

przykrywamy.
Kapustę kroimy jak najdrobniej, oczywiście same ładne liście bez mieszkańców - no chyba, że ktoś chce trochę białka

Pomidory parzymy, żeby ładnie zeszła skórka (tej operacji nie opisuje chyba każdy wie jak to się robi), dla tych którzy maja problemy z trawieniem, proponuje wykroić pestki ponieważ są cięzkostrawne. Pomidorki kroimy w niewielka kosteczkę.
Cebulę również po obraniu oczywiście w kostkę.
Wracamy do zupek i :
Mieszamy, jak już makaron jest miękki dosypujemy, kapustę, pomidory, cebulkę i mieszamy.
Dodajemy majonez można mało, żeby tylko nadać posmaku a można nawet i pół słoiczka - dla zwolenników majonezu.
Gotowy sos balsamico robimy zgodnie z przepisem (woda + olej + zawartość torebki) i wlewamy do naszego dania dobrze miaszając. (jeśli ktoś nie lubi sosu balsamico, bo jednak ma on specyficzny smak, może dołozyc winegret albo zostać przy samym majonezie)
SMACZNEGO