Ja te uwazam, ze jabluszka sa pyszne. Chyba jutro zrobie, bo az mam ochote ;-).
Cieszę się, że Ci jabłuszka wyszły, i uważam, że ten sos karmelowy to świeny pomysł. Czy mogłabyś mi podrzucić przepis na taki sosik, bardzo ładnie proszę, bo chciałabym tak podać i też tak zjeść jabłuszka ;-).
Te jabłka często robię i nie znam osoby,której by nie smakowały.Pozdrawiam Ciebie Piorunku,to ja Twoja siostrzyczka.
zrobilam z podwojnej porcji ,wszystko zniknelo zanim zdarzylo wystygnac ,pychotka
Jabłuszka pyszniutkie, objadłam się nieprzyzwoicie, ciasta starczyło na 4 spore jabłka.
no chyba musze zrobić jabłuszka bo po Waszych komentarz znomu mnie naszła na nie ochota.
Aniula27 dziękuję, że zamieściłaś te fotki, bardzo apetycznie wyglądają Twoje jabłuszka.
musze przyznac sie ze jestem nowa a te jabuszka to moj pierwszy przepis sprawdzony
sa rewelacyjne ,troche zablyslam w rodzinie bo nie mam talentu do wypiekow
dzieki piorunkowa -pozdrawiam
tinta też pozdrawiam i cieszy mnie to ,że jabłuszka smakowały
bardzo dobre! miałam trochę problem z pieczeniem bo albo sie przypalaly od dolu albo od gory i w koncu nie wiem jak trzeba je piec zeby wyszly rownomiernie przypieczone, ale i tak pycha! Pieklam na 220 a potem 240 stopni, bo ciasto splywalo.
pysznosci! Ciasta starczylo mi na 4 jablka. Nie wykrawalam kwadratow, tylko zgrabnie z rozwalkowanego nieforemnego placka wycinalam "cos" i oblepialam tym dokladnie jablko zostawiajac otwor u gory :) pieklam w 210st. przez okolo 20 minut. Do srodka dalam dzem rozany.
Dzieki za podpowiedz, ze ciasto nie moze byc zbyt cienko rozwalkowane.
Pyszne!!!!!!!! Wszystki bardzoooooo smakowały. U mnie farsz z cynamonu, cukru i powideł śliwkowych. Podaje z lodami i sosem czekoladowym.
Ciężko mu było wydrążyć nożem z całego jabłka, więc zrobiłam połówki.Otulilam ciastem,w środku wydrążenia dałam łyżeczkę marmolady śliwkowej. Do ciasta dodałam cynamonu i wanilii, natomiast cukru ujęłam.Pieklam pół godziny w 200 st na termoobiegu.Rewelacyjne jabłuszka
keenja (2006-06-11 23:27)
Bardzo mi te jablka smakuja, na dodatek slicznie wygladaja. Podaje z lodami, na cieplo. Tylko ciasta z przepisu wystarcza mi na 4 , nie 6 jablek. Nie mozna za cienko rozwalkowywac, bo pęka podczas pieczenia, co psuje efekt wizualny, no i konfitury, co je do środka wkładam, wypływają. Ale przepis po prostu boski, naprawde polecam!