te ciastka to ulubione ciastka moich dzieci :)
chociaż przepis jest u mnie od 10 lat, to teraz dopiero do 2 lat te ciastka królują w naszej kuchni na 100%, wczesniej tylko ja i moi goście się nimi zajadaliśmy.
tak jak piszesz, jak dzieci widzą jak się je robi chętniej je jedzą :)
uwielbiam im tak przemycać witaminy i minerały :)
pozdrawiam!
Bardzo dobre te chrupacze- opinia moich dzieci i nie tylko. Będą powtórki, ale z mniejszą ilością czekolady, bo teraz przesadziłam i są trochę za słodkie.
Piekłam kolejny już raz - tym razem z miodem zamiast cukru, rodzynkami i miksem ziaren ( słonecznik, dynia, sezam )...jak zwykle pycha, tylko znikają zbyt szybko.
Bardzo udany wypiek, robiłam wersję z masłem, bo dla mojego synka, który uprawia intensywnie pływanie, a ciacha i tak bardzo zdrowe i PYSZNE;)) Dodatki to: pestki dyni i słonecznika;) Bardzo polecam przepis.
Robiłam już takie ciasteczka w różnych wersjach i są wyśmienite, bo za każdym razem sprawiają radość dla podniebienia :)
Dołączam się do zachwytów. Ciastka pycha a do tego robi się je ekspresowo.
Szpakowa (2014-10-19 15:24)
Ciastka są przepyszne, żeby zachęcić dzieci do ziaren (szczególnie dyni - miele ją - ma przecież super właściwości) dodaję też zmielone orzechy i zmieloną czekoladę (w kawałku za bardzo się topi), żurawinę i co tylko sobie życzą. A jak nie widzą dodaję miód zamiast cukru (jakoś za nim nie przepadają) Znikają w mgnieniu oka a płatki i otręby, dynia robią swoje :-)