Beatko - bardzo mi miło. Naptysiach z pewnością się nie zawiedziesz. Mój dośc wybredny kulnarnie teść zjadl ich 5 na raz! ;)
Zapomniałam spytać, ile wychodzi ptysi z tej porcji?
Mi wyszło chyba 13 sztuk. Ale były spore.
Dziękuję za odpowiedź!
tekluniu bardzo dziękuję za przepis super pozdrawiam
Do ptysi pasuje krem budyniowy jest ich wiele na WZ
Tekluniu kolejny Twój przepis ląduje w Ulubionych . Gratuluje talentu kulinarnego i Pozdrawiam
pyszne są, moja rada najlepiej sie wyciska ciasto szprycą do toru . pozdrawaim
bardzo się cieszę, że przepis się spodobał :)
Megi - tak też robię od jakiegoś czasu ;)
Oto moje ptysie, wyszły bardzo smaczne, dodałabym tylko troche soli do ciasta bo było lekko mdłe.
Zrobiłam wczoraj i wyszło całkiem fajnie. Mnie wyszło ok 25 ptysiów, ale nie były to jakieś giganty (takie na 2-3 gryzy). Każdego ptysia "naszprycowałam" kremem budyniowym i lekko polałam rozpuszczoną czekoladą....Mniam. Zastanawia mnie tylko o co chodzi z tym cukrem pudrem, który podałaś w przepisie? Trzeba go dodać do ciasta ? Myślę, że cukier puder jest zbędny
bbetty - masz rację, trochę nieprecyzyjnie napisałam o tym cukrze pudrze. dodałam go do ciasta, żeby było troszkę słodsze. po porstu wymieszałam go z mąką, ale oczywiście nie jest to konieczne. bez cukru ciastka wyjdą równie smaczne :)
Witam. Wczoraj zrobiłam ptysie. Wyszły przepyszne i już powędrowały do moich ulubionych przpisów. A z tym cukrem pudrem też nie wiedziałam co zrobić, więc dodałam go do ciasta. Pozdrawiam
mniam!
Nono, wygląda bardzo zachęcająco.
Robiłam ptysie z tego przepisu:)Są rewelacyjne!Do środka wrzucam kawałeczek truskawki nakładam kremu i koniec,pyszności!Dziękuję za ten przepis!!!
pyszne te ptysie, zrobiłam z kremem śmietankowym, mniam, juz planuję zrobić następne, a to moje cudeńka
Buonisssime:)complimenti...
Dziś z ciasta upiekłam karpatkę w blaszce 25x35.Masę zrobiłam z pijanej śliwki, pychota, polecam
witam, pierwsze ptysie ktore mi sie udaly. co prawda ciasto nie wyszlo tak szkliste jak na zdjeciu autorki ale ptysie i tak wyszly super. wkrotce kupuje szpryce zeby robic "fachowe" ptyski. zalaczylabym fotke ale ptysie juz znikly. moze nastepna porcja sie zalapie. wielkie dzieki i pozdrawiam.
Ptysie są pierwsza klasa.Pychotka
To już trzeci przepis, który zamierzam wyprobowac. Widzę jednak, że prawie identyczny jak pozostale. Czy to ciasto w garnku powinno byc tak strasznie geste? Nawet potem, po wymieszaniu z jajkami (wykańczającym fizycznie!) nie da się niczym nakładać. Po upieczeniu jest z zewnątrz spalone a w środku surowe:( Kurczę, już sam nie wiem co robię nie tak...
Ptysie rewelacja, robiłam już kilka razy i wszyscy są zachwyceni. Robię je z kremem z przepisu " Krem do ptysiów również dla Diabetyków " CUUDO:) dziękuje za przepis :)
witam. właśnie robie ptysie, lecz chyba zrobiłam błąd podwajając składniki. moja rodzinka jest duuż więc pomyślałam, że zaosczędzę czasu i że od razu zrobie "podwójną" porcję... ciasto nie zrobiło się tak gładkie jak u Ciebie.. ale nie poddałam się, dodałam jajka i zobaczę co z tego będzie.. właśnie pieką się 4 na próbę, bo jeśli nie wyją to szkoda mojego czasu. później wstawie zdjęcie jak wyglądało moje ciasto. a może ktoś z was robił "podwójna porcję" i wyszło normalnie?? może gdzies indziej popełniłam błąd. ale nawet jeśli nie wyjdą, to warto spróbować, tak smakowiciewylądaja wasze :)
witam. właśnie robie ptysie, lecz chyba zrobiłam błąd podwajając składniki. moja rodzinka jest duuż więc pomyślałam, że zaosczędzę czasu i że od razu zrobie "podwójną" porcję... ciasto nie zrobiło się tak gładkie jak u Ciebie.. ale nie poddałam się, dodałam jajka i zobaczę co z tego będzie.. właśnie pieką się 4 na próbę, bo jeśli nie wyją to szkoda mojego czasu. później wstawie zdjęcie jak wyglądało moje ciasto. a może ktoś z was robił "podwójna porcję" i wyszło normalnie?? może gdzies indziej popełniłam błąd. ale nawet jeśli nie wyjdą, to warto spróbować, tak smakowiciewylądaja wasze :)
ptysie nie wyszły mi takie jak Wam, nie dało ich sie tak ładnie przekoić jak to u Was wyszło, bo jak wcześniej wspominalam (spojrz wyżej) moje ciasto miało inną konsystencję. ale w smaku nie były złę :) szybko znikały z talerza :) wstawiam focie, może będzieice wiedzieli gdzie leżał błąd
to zdjęcie przedstawia ciasto, które wykonywałam z Twojego przepisu, tylko że podwoiłam składniki inie wyszło tak jak u Ciebie.
tak wyglądały po upieczeniu.polewej stronie widać efekt przekrojenia- miałam z tym trudności .
jako kremu do tych ptysi użyłam śnieżki. po ubiciu śnieżki zgodnie z instrukcją na opakowaniu dodalam dżem truskawkowy - kilka łyżek. śnieżka dzieki niemu przybiera super smak, kolor i jest bardziej "sztywna". tani, szybki i bardzo wydajny krem. a smakuje wyśmienicie :)
a taki był efekt końcowy. smakowaly wszystkim mimo, ze ciasto nie było do końca takie jak powinno :) dziękuję za świetny przepis :)
Hejka .Mam pytanie piecze sie je z termoobiegiem czy bez? Chyba robie coś nie tak bo z początku są wyrośnięte ale po otwarciu piekarnika siadaja;(.powinny być raczej chrupiące a nie miękkie prawda?
Przepis jest zaczerpnięty z innej strony (podała ją w opisie). Natomiast sformułowany moimi własnymi słowami, niekopiowany. Zdjęcia są także mojego autorstwa.
Super przepis! Polecam! Nadziałam je budyniem waniliowym i polałam lukrem.
Zrobiłam Twoje ptysie na małą imprezę rodzinną. Wszyscy byli zachwyceni. Cieszę się, że znalazłam ten przepis
Moje pierwsze ptysie. Zrobiłam malutkie, tak na raz. Bardzo dobre wyszły
Pyszne, wlasnie zrobilam podwöjna porcje i druga blaszka z mini ptysiami juz sie piecze. Piersza na cieplo moi chlopcy wymietli w mgnieniu oka :-) Do tego zrobilam krem:dwa budynie waniliowe Dr.Oetkera ugotowalam w pöl litra mleka z cukrem waniliowym i cukrem. Po wystudzeniu zmiksowalam z 200gr. masla. Pyyyycha. No i bita smietana jako standard:-D Baaaaaaaaaardzo dziekujemy za ten przepis. Pozdrawiam serdecznie:-)
Przepis szybki i bardzo łatwy.Ptysie przepyszne, zawsze wychodzą.Ja robię z kremem "Karpatka 5 minut" bo mój mąż lubi karpatkę.Polecam:)
witam uzytkownikow i wylasciciela przepisu. zabralem sie dzis po obiedzie za ptysie. lecz niestety przepis okazal sie totalna porazka.wymieszalem wode z margaryna i maka jak w przepisie, to zrobily mi sie grudy jak w ciesicie na szrlotke---to nie wszystko.zwykly gnieciuch. no h.... robie dalej,dodaje jajka i miksuje to czesc grudow sie pozbylem ;/
ale najlepszy efekt jest koncowy-pieklem 1,5 godziny prawie i sie lekko zarumienily i g.... lepiej by sie upieklo niz te ptysie z przepisu. wygladem przypominaly grzyby purchawki a nie ptysie.
jesli cos za wulgarnie napisalem to przepraszam,ale ja wiecej gazu zurzylem niz to warte bylo,wiec poprosze o rade jak to wykonac zeby bylo ok??
na 10 purchawek wszystkie surowe i puste w srodku.
Wymyśliłam sobie na dzisiaj debiutanckie ptysie i eklerki z Twojego przepisu i muszę jeszcze dopracować mój kunszt . Ciasto i ciastka super , konieczna szczypta soli jak Aniula sugerowała i mogłam może 3 min. dłużej w piekraniku potrzymać .Masa następnym razem koniecznie inna ..Dziękuje za przepis i do ... nastepnego razu
Przyłączam się do pochwalnych komentarzy:) Wspaniałe ptysie, i niesamowicie szybko się je robi. Rodzinka była zachwycona:)
Ptysie REWELACYJNE. Doskonały przepis.
beata132 (2007-10-22 16:02)
Już wiem,co zrobię wkrótce dla mojej rodzinki.TEKLUNIU wypróbowałam już wiele Twoich przepisów i wszystkie były super.POZDRAWIAM!