Pikle z cukinii

Zalewka:

2 litry zimnej nie gotowanej wody
3 lyzki soli

Ocet:

200ml esencji octowej ( 12% )
300 ml wody
400 ml cukru
1 lyzeczka suchych, calych ziarn kolendry
1 lyzeczka kurkumy ( robi pikle zolte)
1 lyzka zoltej gorczycy
1 lyzeczka plynu konserwujacego ( u nas Atamon)

Cukinie obrac  ze skory. Lyzka dokladnie wydrazyc pestki. Pokroic na centymetrowe polksiezyce. Papryke oczyscic z pestek i pokroic na pol centymetrowe paski. Cebule obrac, podzielic na pol i pokroic tak jak papryke.
Wymieszac zalewke do rozpuszczenia soli i zalac jarzyny. Odstawic na cala nos w chlodnym miejscu.

Zagotowac ocet z przyprawami,zbierac ewntualna piane z powierzchni. Wlozyc jarzyny i gotowac na niskiej temperaturze przez 10 minut. Odszumowac.
Zdjac z kuchenki i dodac plyn konserwujacy.

Nakladac gorace pikle do czystych, goracych sloikow ( ja parze sloiki w piekarniku
nagrzanym na 100 stopni C przez 10 minut), dopelnic wywarem i zakrecic szczelnie pokrywke.

Postawic sloiki dnem do gory i jak nic nie cieknie to szczelne. Tak zostawic do ostudzenia.Przechowywac w normalnej temperaturze.

Te pikle sa bardzo dobrym dodatkiem w zimie do obiadow.


Smacznego!