40 dag schabu karkowego
1 pojedyncza pierś z kurczaka (ok. 200-250g)
30 dag boczku
40 dag łopatki wieprzowej
3 ząbki czosnku
1 cebula
2 jajka
ok. 1 płaska łyżka soli
szczypta soli peklowanej
pieprz
ostra papryka
pieprz cayenne
1/4 szklanki wody
Wszystkie mięsa zmielić 1 raz przez maszynkę do mięsa, razem z cebulą i czosnkiem. Dodać jajka wodę, wszystkie przyprawy i szczyptę soli peklującej, która sprawi, że pieczeń będzie miała ładny kolor, dokładnie wyrobić. Odstawić na 1 godz do lodówki.
Przedzielić mięso na dwie części i przełożyć do dwóch aluminiowych małych foremek. Dokładnie uklepać, zwilżając ręce wodą, wierzch lekko posypać ostrą lub słodką papryką.
Piec w 180 st. C około 55-60 min. Po upieczeniu i wystudzeniu wstawić pieczeń do lodówki.
Świetnie smakuje z chlebem i ogórkiem małosolnym.
Smacznego.
Robiłam pieczeń w piatek z połowy porcji. Robiąc zgodnie z instrukcją wyszła 1 foremka.
Jak Izusi wydaje sie za słona tak mnie trochę za mało słona każdy z nas ma inne upodobania smakowe. Ze względu na dzieciaki zrobiłam łagodniejszą wersję. Wierzch posypałam słodka papryką i prażoną cebulą którą akurat mam do zużycia. Pieczeń ma bardzo ładny kolor, nie rozsypuję sie podczas krojenia i nie jest sucha. Smakuje na zimno i na ciepło doskonale. Dziękuje za przepis.
Dla tych co lubia kminek -koniecznie posypac po wierzchu kminkiem!!!!!!!!!! ....i zjesc-po upieczeniu :) Polecam!!!
Pieczeń wspaniała , nawet moje niejadki bardzo chwaliły - dodałam troszkę tymianku, delikat i vegetę - POLECAM.
Zrobię bo wydaje się super - do ulubionych!!!
Dziś zrobiłam na kolację ....nie wiem tylko co zrobiłam źle ,że nie jest tak zwarta jak u Was ....ale w smaku jest OK ...:)