Ile ma byc tej wody?? nie dodaje sie jajka?
wody daję na oko,a jeżeli chodzi o jajko to można dać tylko żółtko,jak damy całe jajko to pierogi będą twarde, ja nie daję wcale-ani jajka,ani żółtka.
wtrącę się jeśli można...do ciasta na pierogi wcale nie potrzeba dodawać jajek, wystarczy woda, ale dobrze jak jest dość gorąca, prawie wrzątek a w każdym razie na tyle gorąca żeby się nie poparzyć- trudno też podać ile dokładnie ma jej być bo to zależy od wilgotności mąki - po prostu wlewa się wodę partiami zagniatając jednocześnie ciasto, które powinno osiągnąć konsystencję dość zwartą, ale elastyczną
po ugotowaniu takie ciasto jest delikatne a z ilością wody i konsystencją...cóż... nabiera się wprawy robiąc pierogi któryś raz...
uff, jakie to czasochłonne i ile nerwów człowiek może stracic..no ale reasumując ciasto idealne, z farszem coś schrzaniłam,ale się poprawię. Rodzince bardzo smakowały te pierogi.
dycha (2008-05-17 12:34)
Gosiu, pieroszki były tak smaczne że nie zupełnie zapomniałam o zdjęciu. Dzięki:)