Płucka dokładnie myjemy i moczymy (około 0,5 godziny).
Zalewamy czystą wodą i dodajemy marchewke, listki laurowe i sól - gotujemy aż będą miekkie. Po ugotowaniu wyjmujemy ugotowane płucka i marchewkę, studzimy i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia mięsa. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy krótko na sporej ilości oleju. Zmielone płucka łączymy z cebulką( i z olejem ze smażenia) doprawiamy solą i pieprzem na ostro.
Z mąki, ciepłej wody i szczypty soli zagniatamy gładkie ciasto, cienko wałkujemy, wykrawamy krążki (np. szklanką) i nakładamy farszu tyle aby pierożki były "pękate", dokładnie sklejamy brzegi ciasta i wrzucamy na wrzącą i osoloną wodę. Po wypłynięciu gotujemy około 3 minut. Podajemy według uznania - np. polane stopioną słoninką ale najlepsze są podsmażone na oleju na złoty kolor bo są wtedy pysznie chrupiące
ANEETKA (2008-11-15 08:51)
Pycha... Sama takie robię i mogę napisać że są rwelacyjne!!!...