Zrobiłam! roboty dość sporo a efekt? No nie wiem co zrobiłam nie tak, ale "błotko" było dość gęste i ryby nie było widać. Mój mąż wzrokowiec nie był zachwycony. Następnym razem spróbujemy bez tak dużej ilości szpinaku (pewnie w ogóle bez). Niemniej jednak polecam. Bo warto próbować coś nowego.
Dawno, oj dawno nie jedliśmy tak wybitnego i wyrafinowanego w smaku i treści dania. Wszystko absolutnie wszystko jest na miejscu. Każdy składnik w idealny sposób komponuje się z pozostalymi. Ja daję 6+ i pozdrawiam autora.
Nie wiem nawet co napisać. Jestem właśnie po konsumpcji i odebrało mi mowe. Cudo.
Pychotka
Brzmi pysznie muszę spróbować Pozdrawiam :)
beciak (2010-08-18 13:54)
Potwierdzan rzeczoną rozkosz, zwłaszcza dla podniebienia