ja nie miksuje tylko kroje w drobą kostkę ale to kwestia jak kto lubi :) i nie odlewam oleju z puszki tylko dodaje go do pasty (jest bardziej klejąca co lubię) i dodatkowo dodaje kukurydzę ok 1/2 puszki (drugie pół mrożę i mam na astępny raz) i jeszcze obowiązkowo zieloną cebulkę -ewentualnie szczypiorek PYCHOTA :)
robię taką pastę od kilku lat i wszyscy w domu ją uwielbiają więc polecam :)
Proste i smaczne,właśnie zabieram się za tą pastę,będzie na śniadanie na kanapki.