parówki obrać z folii. jak sa długie to przekoic na pół i wzdłuż jak BOBASKI to tylko wzdłuż.
z podanych składników zrobic ciasto.nie dawać za dużo przypraw jeżeli paróweczki będą jadły dzieci,dla osób lubiących czosnek polecam wcisnąć 1 ząbek.
parówki maczać w cieście i smażyć na złoty kolor na oleju.wyjmowac na recznik papierowy.
nazwa wymyślona przez osóby jedzące, ponieważ przy nakładaniu na patelnie tworza sie z ciasta ogonki jak u myszki.
podawać z frytkami lub ziemniaczkami z sosem np czosnkowym,jogurtowym lub dowolnym dipem( dzieci lubia z ketchupem)