Dla zainteresowanych moim przepisem na paprykę, która wg mnie jest super, uzupełniłam go, bowiem ilość papryk podana dotyczy papryki pomidorowej, jaka była przed laty / o ile pamiętacie, była znacznie mniejsza niż obecnie, okrągła/. Robiąc ją w tym roku dokładnie ważyłam tą, która obecnie jest w sprzedaży i naniosłam uwagi.
cześć:) a czy do tej papryki musi być oliwa, czy wystarczy lepszy olej???? Pozdrawiam
Naprawdę znakomita, wydawało mi się, że za dużo octu w porównaniu do wody...ale wyszła znakomita, taka jak lubię. Dziękuję Alman...dzięki Tobie będę miał niezłą zakąskę..ha..ha.
Martaa, wystarczy też olej, a ja wczoraj zrobiłam i zapomniałam w ogóle dać, zresztą dość często mi się tak zdarza.Grzechu, cieszę się, że Ci smakuje, mnie też, ja również taką lubię, ale musisz wiedzieć, że zimą nie będzie tak "wyrazista", bo się wszystko "przegryzie".pozdrawiam!
Papryka bardzo smaczna. Krucha, aromatyczna i pikantna. Według mojego smaku mogłaby być bardziej słodka, ale to kwestia gustu. Dziękuję za doskonały przepis :)
Wiesz, czasem też mi się wydaje, że można było dać więcej cukru. Ale doszłam do takich wniosków - jeśli papryka jest gruba, mięsista i słodziutka to jest ok, a jak jest inna, to należy zwiększyć nieco ilość cukru.
Robię ją odkąd znalazłam przepis. W tym roku trójkolorowo :) Papryczka naprawdę jest pyszna - jak dla mnie w sam raz. Dzięki alman :)
Jakiś tydzień temu zrobiłam tą paprykę.Zostawiłam sobie mały słoiczek na spróbowanie. Zawsze tak robię,żeby sprawdzić czy warto robić więcej i powiem Ci alman,że warto.Chrupka,smaczna a na zimę będzie idealna.
O, dzięki za dobre słowo. Cieszę się, że smakuje. Pozdrówka zasyłam.
Zrobiłam kilka dni temu i dziś otworzyliśmy na próbę pierwszy słoik - pycha :) polecam! :)
Dzięki... mówiłam wszak, że pyszna...przepis od mamy mojej koleżanki dostałam ...dziesiąt lat temu, tylko wtedy papryka była z importu, mięsista, jak pomidory giganty /chyba z Bułgarii/, miała inne kształty, stąd przepis był w sztukach, potem dokonałam przeliczeń na wagę.
alman (2005-08-07 20:13)
Daję 2 łyżki i próbuję, czasem to wystarcza, czasem jeszcze odrobinę dodaję - zależy jak lubisz, bardziej czy mniej słono. Pozdrawiam.