Z cukru i 1 l wody ugotować syrop i odstawić do przestygnięcia.
Dwie cytryny wyszorować i opłukać gorącą wodą, pokroić w plasterki i oczyścić z pestek. Do wyparzonego słoja włożyć kwiaty z czarnego bzu, przekładając plasterkami z cytryny, zalać syropem, następnie przykryć słój pergaminem i postawić w nasłonecznionym miejscu na 10 dni. Co jakiś czas sprawdzać czy sok nie fermentuje i ewentualnie przemieszać zawartość słoja wyparzoną drewnianą łyżką.
Sok z kwiatów czarnego bzu zlać do garnka przez sito wyłożone gazą. Przecedzony połączyć ze spirytusem, wymieszać i dodać wyciśnięty sok z cytryn i limet. Nalewkę wlać do dwóch litrowych butelek, do każdej dodać po 1/2 łyżeczki suszonego korzenia arcydzięgla i odstawić na 4 tygodnie ( co 3 - 4 dni wstrząsnąć butelkami).
Następnie na kolejne 2 tygodnie pozostawić nalewkę w spokoju, by się sklarowała, a później zlać ją znad osadu, osad przefiltrować i połączyć z nalewką.
Nalewkę można pić od razu, ale jest znacznie lepsza, jeśli postoi jeszcze 4 tygodnie.
"Nalewki domowe i przetwory"