Edycia .. Odwagi jak trzeba to pomogę i sama zobaczysz ,że to proste ciacho .
Mmmm, aż ślinka cieknie:),hop do poczekalni
Banalne pytanie - co to jest grysik????
Domyslam się, że ciasto jest lepsze jak ciut poleżakuje
Wtrącam się zamiast megi :) @rs1107 - grysik to inaczej kasza manna
Grysik czyli kasza manna:)
Ale jaja wyszłam na palanta ... w ramach rehabilitacji upiekę ciasto z GRYSIKEM
Zachwyciłaś mnie tym przepisem! Na pewno upiekę ;-) Pozdrawiam!
Megi trzymam Cię za słowo....
Dzięki, Dobra Kobieto - musowo będzie na święta najbliższe!
Robię takie ciasto, ale też w jeszcze innej wersji z masą orzechową, ale jeśli pozwolisz w tym roku odgapię Twoją polewę, bo zawsze daję czekoladową... czekoladową zostawię do masy grysikowej, a do tego z masą orzechową zrobię taką właśnie. Dzięki za inspirację.
Edycia .. Nie rzucam słów na wiatr szczególnie w temacie Ciacho
rs1107 .. ja zawsze używam '' kaszy manny '' ale w tym wypadku nie chciałam za dużo pisać i odmieniać to wzięłam .. '' grysik ''
matani ..jesteś wielka .. zostajesz ambasadorką miodownika !
Miałam właśnie w planach zrobić miodownika na święta (stefanka- nazywamy u nas) - zgapię polewę, bo wygląda bardzoo apetycznie,zawsze robiłam czekoladową...no i może cały zrobię wg Twoich proporcji ..O!
To ciasto mojego dzieciństwa. Zapomniane wróciło do łask 3 lata temu, kiedy wpadłam na pomysł, aby upiec je na festyn. I to był strzał w dziesiątkę. Moim córkom mega smakuje. W tym roku będzie gościło na naszym stole świątecznym, zaplanowałam to już dawno. Zawsze posypywałam ciasto po wierzchu pudrem, ale tym razem zrobię Twoją polewę z krówkami. Coś czuję, że zniknie jako pierwsze :)
a kiedy mam dołożyć to żółtko do masy grysikowej ? , bo jakoś nie mogę się tego doczytać, a mam zamiar upiec to ciasto na święta
akaciu ! słuszna uwaga , pominęłam co z żółtkami , otóż w mleku w którym wsypujesz grysik dodajesz żółtka i dokładnie należy rozmieszać . Życzę udanego wypieku
Połowa pracy zrobiona- placki upieczone,zawinięte szczelnie czekają na przełożenie masą. Ciasto fajnie się zagniotło,sprawnie poszło też pieczenie.1 porcja ciasta ważyła 30dkg. Blaszki nie pożyczałam, bo i tak sprytnie się szybko upiekły. Teraz jeszcze krówki muszę dorwać, czy kruche muszą być koniecznie,nie wiem czy takie znajdę.? pozdrawiam.
Ullko ! Prawda ,że ciasto jak marzenie plastyczne i bezproblemowo wałkuje się i z pieczeniem jak dojdzie się do wprawy jest też szybciutko .. Krówki raczej kruche '' tak stało w kajecie '' . Pozdrawiam
ulla
Chociaż nie jestem autorką tego ciasta, ale myślę, że jego autorka się nie obrazi jak Ci odpowiem - krówki nie muszą być kruche, mogą być "ciągotki" lub nawet bardzo twarde i tak będziesz je rozpuszczać.
Xavierko ! A co to jest ta '' obraza'' nie znam takiej przypadłości . Nigdy nie robiłam polewy z masy krówek - ciągutek . Teraz jest tyle różnych odmian krówek ,że chyba odważę się na kakowe i Wam opowiem jak smakuje . Pozdrwiam ))
Mnie wyszło 5 placków , blacha standardowa. Ale cieniutkie placki mi wyszly. Pachnie w całym domu. Placki schowane, czekają do wtorku. Dziękuję za przepis.
Ciekawe jak by smakowało gdybym zamiast masy grysikowej przekładała sernikiem gotowanym?
Aniula1609 ! Pozwalam jak najbardziej będziesz miała miodowy sernik gotowany . Smak wyborny !
Megi, właśnie robię Twój miodownik:) Wrzucę fotę... może poradzisz jak ma dotwać do świąt? ;)
Edycia .... łoooooo jak masz sejf to zawiń ciacho w folię spożywczą i w odpowiednim momencie otworzysz .
Moja rodzina już przebiera paluszkami i się ślini:D ten grysik po ugotowaniu ma być gęsty czy taki tam......
Edycia . gęsty , raczej gęsty .. moja siostra stwierdziła ,ze kiedyś była inna kasza manna , ona nawet 12 łyżek grysiku gotuje .. )) Jak cuś nie wypali .. to następnym razem dorzucisz dwie łychy więcej . )))
Napiszę krótko, pyszny. Na szczęście schowałam. Do Swiąt powinien doczekać.
Trochę miałam stresik....ale właśnie wystygło i łomatko jest gęściutkie idę mieszać.....:D
Już zrobiłam oto efekt
Użyłam powideł porzeczkowych. Wyszło pyszne, bo trochę skubnęłam Teraz idzie leżakować. Dzięki Megi
Ja też właśnie zakończyłam, dodałam 10 łyżek grysiku, trochę miałam problem z rozsmarowaniem na warstwie powideł, więc smaki się zmieszały,ale to chyba nie jest tragedia. Polewa "robiła" się niemal sama,super wyszła,teraz leżakuje. I dobrze. Jak trochę odpocznie (no i ja też) będą fotki! Już się nie mogę doczekać,choć znam to ciasto i smak,ale w duecie z orzechami i polewą po raz pierwszy, dzięki Megi za przepis!!!!!
Pytanie szybkie, zważywszy że masa już się robi. Te 12 godzin w oczekiwaniu na godzinę zero to w lodówce, czy w pokojowej temperaturze? Podziękowania dla Autorki. Już teraz zapowiada się wspaniale! :)
yennefer ..pokojowa temp . może być byle nie .. upalna . Podejrzewam , że lodówka zapakowana a ciasta są bardzo zapachochłonne . Pozdrawiam)
ulla .. następnym razem na wszelkie tempe , oporne masy ... gorący nóż ,łopatka , szpatułka , łycha . Rozgrzewasz we wrzątku i .... jedziesz .Pozdrawiam )
Prorok jakiś, cy cuś... :) dzięki Dobra Kobieto!
Ostatnia ważna uwaga dla wszystkich posiadaczy miodownika ... aby pięknie prezentował się paterze należy kroić ostrym gorącym nożem .Smacznego .
Gotowe! - zapachem aż kręci w nosie. Super ciasto - rewelacyjnie się wałkowało (choć trochę zabawy przy tym było). Zdecydowanie zapożyczę sobie do mojego orzechowca. Zamiast dżemu dałam krem z owoców leśnych - przygotowywałam do sernika - i trochę mi zostało, to wykorzystałam. Przez to ciasto zyska kwaskowatego posmaku - w mieszance dominowały borówki.
Następnym razem chyba zrobię więcej kremu grysikowego, bo mam wrażenie, że jakoś tak skąpo jest. Ale decyzja po degustacji.
Bardzo dobre ciacho!!! Masy zrobiłam więcej bo uwielbiam ją, zrezygnowałam z dodania powideł !!! Polecam ten przepis wszystkim!!!
Pyszne ciacho, na pewno upiekę jeszcze nie raz.
Pyszne ciacho,a już ta polewa bosska...jedyne co,więcej masy trzeba,zginęła pomiędzy plackami. Więcej zastrzeżeń nie mam Pozdrawiam po świętach z ostatnim kawałkiem:
Polewa cudna, świetna kompozycja z orzechami, natomiast co do samego ciasta nie wypowiem się, bo piekłam ze swojego przepisu i przekładałam masą orzechową. Z polewy będę korzystać do swojego miodowego, bo jest pyszna, fajnie wyglądają te esy-floresy na orzechach i fajnie smakuje w całości. Dzięki za udostępnienie przepisu.
Wszystkim Wam dziękuję za przesympatyczne komentarze ..Oczywiście Moje Drogie możecie ilość masy grysikowej zwiększyć do osobistych preferencji smakowych .
dziękuję kochaniutka za przepisik..zrobię na Nowy Roczek ..-)))pozdrówka dla autorki -:))
Autorka pozdrowienia przyjęła ... niech się uda ciacho niech cieszy podniebienia .
Bardzo dobre, po 3 dniach rewelacja i świetna polewa.Polecam
Ciasto przepyszne, łatwe w wykonaniu, ciasto bardzo dobrze się rozwałkowuje, świetnie się prezentuje i jest bardzo podzielne, jedyny minus to że idealnie mięknie dopiero po dwóch dniach. Z uwagi na alergię zrezygnowałam z orzechów i posypałam górę ciasta skórką pomarańczową i polałam polewą. A to moje dzieło...
Meguś pozwolisz że wtrynie tu swoje 3grosze:) ale to tylko by ułatwić piecznie,pamiętam że moja babcia piekła placki na miodownik na odwrocie blaszki,po upieczeniu pięknie zjeżdżały z blaszki.
ja też piekę na odwróconej blaszce
Wszystkim dziękuje za miłe komentarze a kasichodziez za trafną uwagę .Koniecznie muszę wypróbować.
Edycia41 (2013-12-09 23:03)
Bardzo smakowicie wyglada, chyba wypróbuję....