U mnie wyświetla się, bardzo apetycznie :)
Megi, a ja robię takie, ale z ciemnego ciasta, a polewa czekoladowa /ale nie na bazie mleka w proszku/, U mnie są to "kokoski". I kroję bardziej w prostokąt. Są też pyszne. Muszę spróbować z jasnym biszkoptem i Twoją polewą, bardziej smaczną chyba, ale to mleko w proszku... drogie trochę.
Zuziu .. skoro biszkopt prawie za grosze to można kupić mleko w proszku, szukaj w dobrej cenie czasem promocja trafia się . Koszt mleka z łatką ok 10 zł .. to chyba można przeżyć. Kostek wychodzi bardzo dużo a masa mleczna zachowuje się jak cukierek krówka. Wertowałam w przepisach i polewy były tylko na bazie kakao, tłuszcz , cukier ew, śmietana - dlatego chciałam się z Wami podzielić przed moją pauzą kuchenną.
A może mnie ktoś oświecić, gdzie można kupić mleko takie jak kiedyś - w granatowym woreczku? Ew. jakie konkretnie ma być? Bo gdzie nie zajdę, tam tylko te "specjalistyczne" drogie jak cholera, na których się nie znam. Wypadłam trochę z obiegu. :)
Kudłacze hahha co nazwa może zrobić ze zwykłych-------kokosek----------
Lamingtony, kokoski, kostka kokosowa, kudlacze, toz to jedno i to samo. :) moja przyjaciolka je uwielbia, przygotowuje zawsze, gdy zapowie sie z wizyta. :)
Mleko w proszku kupuję na ogół w dyskoncie ''pieskiem'' ale i większych sieciówkach też są : może być pełnotłuste lub odtłuszczone ale warunek : nie granulowane !
A może jednak nazwę albo firmę. Nie wiem, co to "z pieskiem".
Obstawia, ze NETTO. :)
Ha, już wiem. Dobry człowiek mnie na PW oświecił. Co nie zmienia faktu, że mleka nie mogę kupić. :(
Bahati ! Bingo ... znasz się na sklepach .. ))
Ale przepis wiekowy :) U nas NETTO nie ma czyli trzeba jechać do Ino....?
Mggi ... logistyczne nawet cały autokar ''żarłoczków'' podejmę :kudłaczkami i soczystym schabikiem ))
To ja wpadam na kudłaczki kokosowe ...
Nawet nie pytam czy mogę, taki łakomiec ze mnie:))
Kudłacze zrobiłam na sylwestra.Polewa wyszła mi baaaardzo gęsta .Zaczęłam kombinować ,postawiłam na garnku z ciepłą wodą ,dodałam trochę masła i dolałam mleka dopiero wtedy mogłam myśleć o zanurzaniu kostek biszkopta w polewie.Udało się.Warto czasem się nie poddawać .Smak wynagrodził wszystko
Aguś .. cuś tak czułam, że pierwsza wystartujesz do kudłaczy. Polewa tak ma czasem robi się bardzo gęsta ale Ty jak zawsze super poradziłaś sobie. Widzę ,że masz ładną grubą, apetyczną warstwę polewy.
Oto moje kudłacze,a właściwie ich końcówka.Wypada dopisać,że godne polecenia.Do wody dolałam mleka,żeby polewa nie wyszła mi za bardzo gęsta i oto zdjęcie.
Polecam)
Fajnie ,że spróbował(eś)(aś)
Mi też wyszła bardzo gęsta masa i tak się zastanawiam czy tego mleka w proszku nie jest za dużo
Moi Drodzy … Zgadzam się z Wami masa jest gęsta, czasem trudna do zanurzenia kostki biszkoptowej. W takim razie z mniejsze ilość mleka.
Przepis dostałam wiele lat temu i autorka zapewne chciała aby polewa nie wsiąkała mocno w biszkopt.
Udanego ''kudłaczenia''
Nie wiem kiedy administrator strony zatwierdzi zmiany a więc podaje 350 g mleka w proszku )))
megi65 (2015-12-13 11:38)
A dlaczego fotka przy przepisie nie wyświetla się .. coś nie tak zrobiłam ? ... proszę ''władzy'' ?