Komentarze do przepisu "Koszyk wielkanocny - drożdżowy"

magda77 (2008-03-01 19:05)

Piękny koszyczek !!! Pamiętam ubiegłoroczną akcję pieczenia tych koszyczków,był nawet taki wątek w  którym chwaliliśmy się swoimi dziełami:))).(ale zdaje się,że przepadł podczas awarii serwera). W tym roku na pewno będzie powtórka !!

aloiram (2008-03-01 22:28)

Cieszę się, że koszyk się podoba :-)) Już nie mogę się doczekać jakieś galeryjki wypieków świątecznych.

Dorotaxx (2008-03-02 17:48)

Śliczny ten koszyczek . Warto sie pomęczyć dla takiego efektu !

Beata500 (2008-03-03 13:19)

Poniosłam klęskę,nie wiem ,czy jeszcze spróbuję,pewnie tak.Moje paseczki w piekarniku urosły do monstrualnych rozmiarów i gdyby to miał być garnek wielkanocny,to pierwsze miejsce murowane.Do świąt daleko,może się skuszę.

aloiram (2008-03-03 17:45)

Beatko, nie poddawaj się:-))) Naczynie, na którym pieczesz niech nie będzie za duże, a wałeczki poprostu niech będą w miarę jednakowej grubości.

magda77 (2008-03-03 20:30)

znalazłam zdjęcie mojego zeszłorocznego koszyczka :

kuleczka (2008-03-14 08:10)

Piekny koszyczek!Postaram sie zrobic.Mam nadzieje,ze wyjdzie mi taki sliczny jak Tobie

silje19 (2008-03-19 14:05)

Piekłam ten koszyk razem z mamą trzy lata temu i zrobił furrorę!!! Nie tylko na wielkanocnym stole, ale rówinież w kosciele gdy włożyliśmy do niego świenconkę... Chciałyśmy go upiec i w tym roku, ale zaginął nam przepis. Na szczęście jest internet...
Życzę wszystkim smacznego. 
P.S my naszego koszyka nie jedliśmy, bo tak długo zdobił nasz stół, że całkiem stwardniał

aloiram (2008-03-22 09:13)

To mój koszyczek wielkanocny (upiekłam ich w tym roku duużo:-))). Mama uszyła mu odświętną sukienkę, a dzieciaki, poprzycepiały wszystko, co miały pod ręką :-)). Nie mogą się doczekac pójścia z nim do Kościoła. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

zosia-k (2008-03-22 10:01)

Piękny ten koszyczek !!!!!! muszę się kiedyś i ja skusić na niego

aloiram (2008-03-22 11:36)

Koszyczek, wcale nie jest trudny do zrobienia :-)) Cieszę się, ze się podoba. Pozdrawiam.

Patrycja0 (2008-04-07 14:54)

Koszyczek wspaniały- w przyszłym roku spróbuję go zrobić..., choć pewnie nie wyjdzie tak piękny jak Twój aloiram :)

aloiram (2008-04-07 17:08)

PatrycjoO, dzięki za miłe słowa :-)) Spróbuj, a zobaczysz, że nie jast to trudne, tutaj ten w przepisie to mój 2 koszyk w życiu :-)) Pozdrawiam. Mariola.

gabi99 (2009-03-26 09:32)

A to mój koszyczek który zrobiłam z Twojego przepisu.Bardzo dziękuję za ten przepis jest super i za informacje które mi przysłałaś pocztą.Dzięki śliczne,pozdrawiam

aloiram (2009-03-26 15:31)

Gabi, gratuluję Ci tego koszyka:-)) Tez się, chyba po mału zabiorę za pieczenie koszyczków :-))

justine75 (2009-03-30 11:50)

Chcialabym to cudo upiec na Wielkanoc:)
Powiedz,kochana,ile dni wczesniej mozna taki koszyczek upiec?

aloiram (2009-03-30 16:21)

Nie pamiętam dokładnie, ale koszyki na święta piekłam, ok. tygodnia wcześniej i w tym roku też tak zamierzam je piec.

aloiram (2009-04-11 19:22)

Mój tegoroczny koszyk.. Podstawę kosza, w chwili nieuwagi, z rozbrajającym uśmiechem zjadło , moje młodsze dziecko:-))

gabi99 (2009-04-17 09:13)

Trochę się pośmiałam z tej podstawy,u mnie jak zrobiłam koszyk to kiedy sie pytałam syna co zje na śniadanie to w odpowiedzi zawsze słyszałam KOSZYK.

dana39 (2010-04-02 20:45)

No i wkońcu zrobiłam aloiram Twój koszyczek, wiele razy go podziwiałam, ale nie miałam odwagi zabrać się za pieczenie. Ciasto rosło znacznie dłużej niż podane w przepisie, wychodziło już z miski, ale musiało poczekać na swoją kolej;) Zabawy było trochę, podstawa nie była potrzebna (koszyczek upieczony równo stał) więc została zjedzona, uchwyt do koszyczka musiałam zrobić z ranty bo sam uchwyt wyszedł gigantyczny:) Ale z ogólnego efektu jestem zadowolona. Nastepnym razem będę robić cieńsze wałeczki, bo nastepny raz napewno będzie, niekoniecznie na Wielkanoc:) Dziękuję, pozdrawiam i życzę wesołych i smacznych Świąt w gronie najbliższych.
A oto moje dzieło:  

moniiś (2010-04-07 12:53)

Piękny koszyczek! Oczywiście w domu, gdy okazało się, że drożdże są to zabraółam się do roboty ;) Nooo... co prawda jak na pierwszy raz wyszedł nawet nawet, ale na kolejny raz już wiem, co zrobiłam źle podczas "kształtowania" koszyka. Na gościach i tak zrobił wrażenie "mój" orginalny pomysł ;] W dzień pieczenia trzebabyło koszyka pilnować bo w całym domu nieziemsko pachniało to ciasto. Dziękuję za przepis i pomysł. A mój koszyk wyglądał tak:

aloiram (2010-04-07 20:36)

Dziewczyny, koszyki świetne, cieszę się, ze zdecydowałyście się na nie:-))

malinka16 (2011-04-16 15:53)

Zaraz zabieram sie za robienie tego koszyczka,ciekawe jak mi wyjdzie.

dragonka123 (2012-08-09 19:50)

Mój koszyczek Pracochłonny to on jest, ale efekt potem jest rewelacyjny :) cieszę się że znalazłam ten przepis, dziękuję :)

Margo3 (2013-04-09 01:13)

Dziękuję ślicznie za przepis :) wypróbowałam i zostałam pochwalona przez rodzinke, znajomych a nawet sąsiadów bo po dziś dzień cieszy oczy w salonie na stole :) chętnie dodałabym zdjęcia niestety nie mam pojęcia jak to zrobić :( pozdrawiam cieplutko :)

Justi23 (2015-03-22 16:10)

hej mam zamiar zrobic podobny koszyczek :) mam pytanie... taki koszyczek mozna zjesc? :P chialabym zrobic babci jako taki maly podarunek i fajnie byloby jakby byl zjadliwy :) mysle ze tak bo to ciasto drozdzowe ale jak dlugo wytrzyma? 

moze moglabym zrobic wczesniej i np zamrozic?