Kapuśniak palce lizać. Pierwszy raz w życiu gotowałam kapuśniak i dzięki temu przepisowi wyszedł rewelacyjny. Ląduje w ulubionych
pierwszy raz robiłam kapuśniak...o losie..... poezja smaku, domownicy zachwyceni :-)
Dziękuje Autorce... no i Teściowej :-) pozdrawiam
Genialny przepis i genialna zupa :) Dawno chodził za mna taki właśnie kapuśniaczek :)
Kapuśniak świetny. Palce lizać
zrobiłam pierwszy raz w życiu kapuśniak z tego przepisu i rodzinka się objadała, więc dziś robię powtóreczkę :-)
Zrobiłam pierwszy raz w zyciu kapuśniak. Jestem w ciązy i mam wielka ochote na kwaśne :)
Ta zupka to niebo w gębię pozdrawiam Autorkę i Teściową :) Polecam wszytskim :D
Pierwszy raz w życiu robiłam kapuśniak, wyszedł super, a mąż właśnie prosi o dokładkę:) Pozdrawiam
Zupka wg. przepisu wyszła pyszna! Polecam wszyskim i dziękuję eNce za podzielenie się przepisem!
Kapuśniaczek - mmhhh... finezja smaku. Przepyszny!!! Polecam wszystkim lubującym się w kwaśnych smakach :)
Zupka extra! Bardzo sycąca i bardzo smaczna. Cenie sobie takie zupki ponieważ często służą jako cały obiad.Dziękuję za ten przepis
Bardzo dziękuję za przepis. Kapuśniak - palce lizać! (niestety zamiast mięsa musiałam użyć kostki rosołowej i pewnie trochę na tym stracił ale trudno). Ukłony dla teściowej!
Zupka rewelacyjna!!! Smakowała całej rodzinie:)
robiłam kapuśniak pierwszy raz w życiu według Twojego przepisu, byl pyyyszny, smakował nie tylko mi ale tez mojemu maleństwu w brzuszku :)
wlasnie ugotowalam wedlug przepisu,tylko zamiast kielbasy dalam wedzony boczek,zupa rewelacyjna:)
wedlug tego pzepisu nauczylam sie gotowac ten pyszny kapusniaczek:)smakuje moim facetom!!!super przepis polecam
mam kilka głupich pytań: ile powinno byc wywaru z kosci? chodzi mi o to ile wody mam wlac do obu garnkow :)? pozdrawiam i z gory dziekuje
Właśnie zrobiłam, cały język mnie boli, bo zupka rewelacyjna i jadłam jeszcze jak była gorąca, poprostu nie mogłam sie doczekać, w taka deszczową pogodę jak dzisiaj w sam raz pasuje.
Kapuśniaczek co ma wszystkie kapuśniaczki pod sobą, pychota!
jutro go zrobię - na pewno bedzie pyszny juz sie nie moge doczekać:)
Ugotowałam na Wszystkich Świętych. Wszystkim bardzo smakował.
Pozdrawiam
chce zrobic jutro ten kapusniak, ale mam naprawde glupie pytanie (to pewnie dlatego, ze mam dwie lewe rece do gotowania)... jaka iloscia wody zalac ta kapuste i z jakiej ilosci zrobic rosolek? chociaz tak na oko poprosze... bo kiedys probowalam zrobic zupe krem z brokulow i wyszla wodnista.... bede wdzieczna za podpowiedz :)
Kapuśniak fantastyczny, robię go po raz kolejny i wychodzi chyba na każdym mięsie . Drobna uwaga a propos zasmażki: po wymieszaniu mąki z masłem nie trzeba przecierać tego przez sito. Można przygotować coś podobnego do beszamelu: mąkę dobrze wymieszać z lekko zrumienionym masłem (pilnować proporcji - mąki nie może być więcej niż masła; ja zastosowałam płaską lyżkę masła na płaską łyżkę mąki), po czym powoli dolewać gorącej wody i energicznie mieszać. Na początku zrobi się klucha, więc należy dalej dolewać wodę i mieszać - aż otrzymamy gęsty sos, właśnie podobny do beszamelu - nie ma grudek (grudki będą się tworzyć na początku, ale w miarę rozprowadzania wodą, będą się rozpuszczać). Takie coś wlewamy do kapuśniaku - ew. można rozprowadzić jeszcze wywarem i dopiero wlać do zupy.
Do Anka_w
Pozwolę sobie odpowiedzieć, na wypadek, gdyby autorka przepisu nie zauważyła pytania ;-). Kapustę zalej taką iloscią wody, aby była lekko przykryta. Możesz zalać wrzątkiem, szybciej się ugotuje. Jeśli chodzi o ilość wody na wywar mięsny... Hm... Trudne pytanie, bo ja zawsze wlewam "na oko" . Zazwyczaj wlewam wody adekwatnie do ilości mięsa - aby było przykryte i żeby nie było za mało zupy w koncowym efekcie ;-). Gdyby wywar wyszedł Ci za bardzo esencjonalny, albo sam kapuśniak za kwaśny, zawsze mozesz wody dolać (kontrolnie - po odrobinie). Nie bój się kombinować z proporcjami - to nie ciasto, ani zupa krem. :-) Ja zrobiłam kapuśniak dzisiaj na trzech szpondrach, które ważyły w sumie 60 dkg. Wydaje mi się, że zanurzyłam je co najmniej w dwoch litrach wody, jeśli nie trzech. Po dodaniu kapusty (w ilości 60 dkg) okazało się, że zupa jest za gęsta - tym bardziej, że ziemniaki dodam dopiero jutro, ugotowane oddzielnie, na wszelki wypadek, gdyby miały ochotę "zgłąbieć". Czyli dolałam jeszcze wody na jakieś 1-2 cm, coby zupka miała gęstośc odpowiednią.
Do Anka_w
Pozwolę sobie odpowiedzieć, na wypadek, gdyby autorka przepisu nie zauważyła pytania ;-). Kapustę zalej taką iloscią wody, aby była lekko przykryta. Możesz zalać wrzątkiem, szybciej się ugotuje. Jeśli chodzi o ilość wody na wywar mięsny... Hm... Trudne pytanie, bo ja zawsze wlewam "na oko" . Zazwyczaj wlewam wody adekwatnie do ilości mięsa - aby było przykryte i żeby nie było za mało zupy w koncowym efekcie ;-). Gdyby wywar wyszedł Ci za bardzo esencjonalny, albo sam kapuśniak za kwaśny, zawsze mozesz wody dolać (kontrolnie - po odrobinie). Nie bój się kombinować z proporcjami - to nie ciasto, ani zupa krem. :-) Ja zrobiłam kapuśniak dzisiaj na trzech szpondrach, które ważyły w sumie 60 dkg. Wydaje mi się, że zanurzyłam je co najmniej w dwoch litrach wody, jeśli nie trzech. Po dodaniu kapusty (w ilości 60 dkg) okazało się, że zupa jest za gęsta - tym bardziej, że ziemniaki dodam dopiero jutro, ugotowane oddzielnie, na wszelki wypadek, gdyby miały ochotę "zgłąbieć". Czyli dolałam jeszcze wody na jakieś 1-2 cm, coby zupka miała gęstośc odpowiednią.
Pyszności !!,Ja też jak niektórzy dodaję łyżkę koncentratu pomidorowego.
dzisiaj pierwszy raz robiłam kapuśniak z Twojego przepisu (tylko bez ziemniaków) i jest rewelacyjny:) mniam mniam
Zawsze lubiłam kapuśniaczek, ale ten jest obłędnie pyszny! A do tego to ja go ugotowałam!
Dzięki Tobie eNka i Twojej teściowej!
Kiełbaskę trochę pogotowałam w zupie żeby nadać smaku wędzonki.
Dzięki za przepis!
Wczoraj ugotowalam kapusniak. W duzym garnku. A dzisiaj, juz nic nie zostalo. Zupa,fakycznie, bardzo pozywna i jaka smaczna. Zamiast kielbasy, dalam wedzonego boczku. Polecam szczerze.
Właśnie skończyłam zupkę, wyszła rewelacyjnie. Nawet jeśli wykonałam ją bez kiełbasy i tylko na kostkach. Jak wykonam dokładnie według przepisu to się pochwalę, ale i tak wyszedł mi po raz pierwszy pyszny kapuśniak - do tej pory to było fuj fujstwo
REWELACJIA!!!
Za takie przepisy powinni dawac nagrody na WZ:)) Naprawde swietna zupka
Pozdrawiam
Przepyszny kapuśniak! Wyszedł gęsty i bardzo sycący. Użyłam wędzonej kości w zastęsptwie kiełbasy, bo tą ostatnią miałam zwykłą. Polecam.
Kapuśniak bardzo dobry i bardzo prostry w wykonaniu. Robiłem go pierwszy raz i wyszedł. POLECAM!!!!
ja też dzisiaj robiłam. Smażona cebulka nadała super smaczku :)
Pyszny kapuśniaczek! Dzięki za przepis.
Właśnie ugotowałam kapuśniaczek według tego przepisu i.....jest PYSZNY. Dziękuję Tobie i oczywiście Twojej teściowej.
Załączam zdjęcie kapuśniaku w moim wydaniu, gotowany na wędzonych żeberkach, które później pokroiłam i dodałam do środka oraz kiełbaska podsmażona na masełku. Pozdrawiam
Witam ;) Dzięki za przepis... co prawda troszke go sobie zmodyfikowałam ale zupka wyszła przepyszna :)
Powrót kolejny do pysznego kapuśniaczku.... to jest po prostu pyszne
Zrobiłam Twój kapuśniaczek i wyszedł perfect!!! Trochę go zmodyfikowałam wg swoich upodobań, musiał się też przegryżć przez noc. Polecam!!!
Ps. Kochana eNko! Powiem Ci że dla mnie numerem 1 co do przepisów jest WKN. Druga była Alex. Alex się stąd zmyła ale teraz mam Ciebie :) Dziękuje - jesteś moją inspiracją .
pyycha:) Zrobilam na zeberkach wiep.+boczku wedzonym :) oplacilo sie.
ludzie!!!poszaleliście???nie jedzcie tyle talerzy!!!będzie się wam porcelaną odbijać:)nie,no żarcik:)sama zjadłam dwa talerze:)zupka pychotka:)
Zupę wg tego przepisu gotowałam już kilka razy. Wszytskim bardzo smakuje. Przepis zagościł na dobre w mojej rodzinie.
Własnie dzis ugotowalam kapusniak,według tego przepisu,naprawde wspaniały,mąż był zachwycony....
Kapuśniak pierwsza klasa:) w sam raz na mrozne dni. Osobiscie nie lubie kminku ale w tej zupie wyjątkowo mi pasuje:) Dziekuję za przepis.
Jestem tu od dzis chociaz wczesniej juz korzystałam z tych przepisów,i naprawde były godne polecenia. Jestem poczatkujaca w gotowaniu,ale Twoj kapusniak jest pyszny,teraz czekam na opinie narzeczonego,lecz mysle ze mu równiez bedzie smakowac... Dziekuje za przepis! I gorąco pozdrawiam.
kapusniaczek wyszedł przepyszny:) Dziękuję
Bardzo dobry przepis, przejrzyście napisany i pyszny :)
Dziekuję.
Wśród przepisów na kapuśniak ten jest moim zdecydowanym faworytem ! Nie jestem w stanie odmawiać go sobie nawet teraz kiedy karmię piersią, ale młody nie ma kolek więc zajadam się nim bez wyżutów sumienia.
niesia89 (2009-03-02 15:25)
mój kapuśniaczek się właśnie gotuje :) mam nadzieję, że będzie pyszny :)