Na kanapki: masło/ margaryna, świeże warzywa, jajka na twardo (u mnie pasta jajeczna), szczypior, rzeżucha, ser, szynka - do wyboru
Pieczywo własnej roboty jest najlepsze, a wypieczone w fikuśnych kształtach wzmaga apetyt. W tym przepisie przedstawiam klasyczny warkocz - miękki i rozpływający się w ustach. Różnica między tradycyjną chałką a tą jest taka, że bułeczka nie jest słodka, więc świetnie pasuje do kanapek.
Zrobić rozczyn: drożdże skruszyć do miseczki i wsypać łyżeczkę cukru. Podgrzać mleko i łyżkę ciepłego wlać do drożdży, następnie dodać łyżeczkę mąki i zostawić, aby drożdże nieco podrosły.
Rozpuścić masło w garnuszku.
Żółtka jaj zmiksować z łyżeczką cukru, aż staną się trochę gęstsze. Białka zostawić do posmarowania ciasta.
Do mąki wsypać sól, aktywne drożdże, zacząć wyrabiać, następnie żółtka, rozpuszczone masło i na końcu ciepłą wodę. Dobrze wyrobić i zostawić do podwojenia objętości.
Uformować warkocz. Pędzelkiem posmarować go białkiem i obsypać na przemian: mak i sezam.
Rozgrzać piekarnik do 200 st. i piec przez ok. 25-30 min.
Po wystygnięciu można się brać do robienia pysznych kanapek.