Przed chwilą zrobiłem. Świetne! Pierwszy raz robiłem potrawę z serkiem mascarpone jako składnikiem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Proste (i relatywnie szybkie) w przygotowaniu. I mnie, i żonie bardzo smakowało. Idealne na jesienno-zimowe przygnębienie i chandrę. Wielki plus za kolorki! Żółty, biały czerwony, zielony - pięknie.
Moje uwagi
1) boczek,
dodałem na oko 100g boczku i trudno mi go było wyczuć w potrawie. Wydaje mi się, że 60g to za mało (nawet uwzględniając fakt, że to nie boczek ma być dominantą w tym daniu). Na przyszły raz, z ciekawości, dodam 200g. Może być za dużo ale przynajmniej będzie eksperyment;
2) czas zapiekania,
u mnie po 30min (włożyłem do rozgrzanego piekarnika) masa nie ścięła się w środku. Musiałem dodatkowo zapiekać przez około 15-20min.
Możliwe, że to wina piekarnika - wolnostojący, taki bardziej mini-piekarnik (ale z termoobiegiem, chociaż kiepskiej jakości). Niemniej, trzeba mieć na uwadze, że czas zapiekania może być nieco dłuższy.
Pyszna! Co prawda ma przerażającą zawartość tłuszczu (mascarpone 40%...), ale może obmyślę jak ją odchudzić
No jest tłuszcz - jak to w serze. Jeżeli to faktycznie za dużo dla Ciebie to zrezygnuj z mascarpone, albo dodaj śmietany 18%....albo jogurtu. Raczej nie polecałabym dodania serow w wersji light - nie mam przekonania do takich wynalazków.
dankarz (2010-03-05 22:01)
Wczoraj zrobiłam frittatę z Twojego przepisu, zrobiłam bez boczku, bardzo dobra, dzieki za przepis, piekłam w piekarniku, polecam przepis i pozdrawiam danka