Rodzynki namoczyć w rumie, skórkę pomarańczową drobno posiekać.
Masło roztopić i ostudzić. Zmiksować je z cukrem (zarówno zwykłym jak i waniliowym) i szczyptą soli. Wbić jajko, wlać śmietanę. Wsypać mąkę i proszek do pieczenia, dodać odsaczone z rumu i starannie osuszone rodzynki oraz skórkę pomarańczową. Dokładnie wymieszać całość. Łyzką wykładać je na przygotowaną blachę, tworząc niewielkie "placuszki".Piec w temperaturze 200 stopni do zrumenienia, czyli około 12 minut.
Polewę przygotować zgodnie z sugestiami producenta.Wystudzone ciasteczka zaurzać do połowy w polewie i odkładać o zastygnięcia. Ewentualnie zanim polewa zastygnie posypać czymś miłym dla oka (np.kolorową posypką) ;)
Oczywiście rodzaj użytych bakalii zależy tylko od Was. Wszystko w tej dziedzinie jest dozwolone! Zwłaszcza,że wybór na rynku całkiem pokaźny ;)
Smacznego!