Ja kiedyś robiłam podobnie i mi nie wychodziły =[ A brat lubi chipsy i mieliśmy doła.
jeśli nie ma się frytkownicy to najlepiej na patelni, rownież głęboki olej kłaśc pojedyńczo plasterki ale krojone czy wykrawane obieraczką do warzyw, są wtedy mega cieniutkie a na patelni olej nie ma aż tak wysokiej temperatury, więc wszytko GRA :)
pozdrawiam.
robie tak juz ponad rok :) Co jakiś czas coś zmieniam tz. posypije :przyprawą do spagetti z winiary lub teraz mąż mi podpowiedział ususzyłam plasterki cebuli ,które następnie zmieliłam młynkiem od kawy i taka cedulą z solą posypałam te czipsy Rewelacja !! polecam
Angelikabg (2007-07-08 19:59)
Bardzo smaczne, polecam z całego serca. Dziękuję za przepis.