Czy ten biszkopt trzeba czymś nasączyć? Chcę wykorzystać go do tortu. Czy nie będzie za suchy?
Moj nie wychodzi nigdy suchy. Jednak w zaleznosci od tego jaki tort bedziesz robila, zadecyduj czy go nasaczyc czy nie. Osobiscie gdy robie jakis tort z masa kremowa, maslana czy budyniowa... nasaczam go lekko mikstura z przegotowanej wody i spirytusu, jakiegos aromatu czy kakao z cukrem. Nieraz smaruje jeden blat biszkoptu kanfitura, najchetniej malinowa. Gdy robie tort jogurtowy - wtedy niczym nie nasaczam. Krotko mowiac, biszkopt zaraz po upieczeniu jest puszysty i nie jest suchy, jednak do tortu z kremem, proponuje go czyms nasaczyc.
Cudowny przepis. Dziękuję autorce. Wyrósł ładnie, równiutko, ładnie się kroił, był wilgotny i pyszny po prostu. Nawet moja mama pwoiedziała że musi sobie wziąć ode mnie temn przepis . Dzięki
Biszkopt pięknie wyrósł. Bardzo dobry przepis!
Robiłam biszkopt z podobnego przepisu miał byc przekrojony na dwie części niestety nie było czego przekrajać mimo że przełożony do foremki był bardzo puszysty. Nie wiem co zrobiłam nie tak. Może temperatura w piekarniku była zbyt wysoka ok. 170 st (piekarnik z termoobiegiem). Robiony był z czterech jajek. Bardzo proszę o opinię w tej sprawie. I jeszcze jedno mam zamiar upiec biszkopt w tortownicy o średnicy 27 cm, ile nalezy dodać jajek by biszkopt dało się przekroić na 3 części.
Aniu105 - nie wiem co moglas zrobic nie tak..
Moze niedokladnie zwazylas jajka? albo wcale tego nie robilas? moze byly one zbyt male..lub nie calkiem swieze? Gdy sa np zbyt zimne to piana z bialek nie ubije sie tak dobrze, jak z jajek w temp. pokojowej.
Postepuj dokladnie jak opisane w przepisie, nie pomijaj szczegolow typu "przesiac make"
Piekarnik ma byc nagrzany na 180°C
Na biszkopt o tej wielkosci, ktora potrzebujesz uzylabym 6 jajek. Jednak gdy zechcesz go miec o smaku kakaowym..to nawet z 6 jajek nie urosnie az tak wysoko aby dal sie pokroic na 3 czesci.
Krojenie lepiej wychodzi gdy biszkopt upieczesz wieczorem a kroisz na drugi dzien.
Mam nadzieje, ze pomoglam.
Bardzo dziękuję za Twoją opinię i wskazówki. Faktyczne jajek nie ważyłam i może przez to proporcje były niezbyt dokładne. Spróbuję jeszcze raz ale dokładnie według Twojego przepisui napiszę co wyszło.
biszkopt wyszedł pierwsza klasa:) teraz to będzie przepis na niezawodny biszkopt, polecam
A jaka ma być mąka.Ostatnio nawet krupczatkę kupiłam bo słyszałam że ta jest najlepsza do biszkoptów.I co z tą mąką?
Kornelio ja uzywam najzwyklejszej maki pszennej.
Krupczatka to raczej ciezsza maka, nadaje sie do ciast drozdzowych i to z uzyciem wiekszej ilosci mleka lub wody.
Do biszkoptu z pewnoscia sie nie nadaje...
Pozdrawiam i zycze udanych wypiekow.
Upiekłam na krupczatce-wyszedł rewelacyjny ,rozpływał sie w ustach.Upiekę kiedyś na zwykłej mące i porównam :).Mam jeszcze takie pytanko.Czy używajac tego przepisu da się upiec biszkopt ciemny czyli zamienić dwie łyżki mąki na dwie łyżki kakao?Czy wystarczy dodać budyń czekoladowy.Pozdrawiam :)
Kornelio, kakao obciazy biszkopt i zrobi go bardziej zbitym.
Budyn czekoladowy w zupelnosci dobrze wypelni zadanie :))
Jak Cie oceniam i tak wyprobujesz po swojemu, wiec zycze powodzenia.
Super przepis. Pierwszy raz w życiu wyszedł mi taki pulchny biszkopt!!
Robiłam w/g przepisu ale niestety nie wyszedł.
Niski, gumiasty, zbity, bardzo czuć jajka.
Nie wiem czy to wina moich umiejętności ale zbyt dużo roboty i kombinowania z przeliczaniem dla takiego marnego efektu. Inne robie prawie że na "oko" i niepotrzebnie kombinowałam z tym przepisem.
Przykro mi, ze odnioslas fiasko wykonanujac biszkopt z mojego przepisu. Jak widac po innych komentarzach.. nie jest on jednak taki zly... :) Ja zawsze robie wg tego przepisu .. torty na zamowienie.. i zawsze sie udaja..wiec uznaje, ze z mojej strony jest wszystko ok.
Pozdrawiam
Kayetanka (2008-04-05 19:53)
Przepis już dodany do ulubionych - niedługo idzie do wydruku i mojej osobistej książki kucharskiej