to jest potrawa którą robiła moja babcia - nazywała ja bigos cygański i tak też ja ją będę nazywać .Nie mogę sobie sama zmienić nazwy.Ta potrawa w naszej rodzinie to niemalże tradycja :P Pozdrawiam
Robię takie danie od bardzo dawna, a moja koleżanka, której dałam przepis, nazwała je "pieczarkada" i tak zostało. Ja nie daję jednak aż tyle cebuli /2-3 szt/ no i zamiast kiełbasy daję parówki cienkie, a ostatnio stwierdziłam, że lepszy z "parówkową" /grube parówki/.
Tak czy inaczej danie pyszne bardzo.
ja robię taki bigos ale dodaję jeszcze 0,5 kg. ogórków kiszonych krojone w paski i podsmażone . jest bardzo dobry
tyle cebuli???????? serio?? czy to pomyłka????
Nie , to nie pomyłka.Ma być kilogram cebuli !!! najlepiej podsmażanej z vegettą !! smakuje lepiej
znaczy się półtora kilograma
wydaje misie ze wyjdzie tego bardzo duzo, mozesz mniej wiecej sie okreslic na ile porcji i wogole? bo to wazne - mam rodzinke 3 osobowa
nie ma sprawy! na waszą rodzinę powinno wystarczyć z połowy porcji , z poltora kilograma wszystkich produktow po obróbce zostanie jakis kilogram wiec licze ze okolo 30 dkg na osobe- ewentualnie zostanie troszkę do kolacji . ja robie z dużej ilości bo lubie sobie zamrozic ze dwie porcje.pozdrawiam
dankarz (2008-08-02 08:11)
Bardzo ciekawy przepis, ciekawa odmiana bigosu. Wypróbuje, zapewne jest bardzo dobry, pozdrawiam danka