te ze zdjęcia dopiero co wyjęłam z piekarnika,od lat pieke je takim wlaśnie systemem i zawsze sieudają,zachęcam do wypróbowania , inka21
Wypróbuje już wkrótce, myśle że dawałam za mało cukru, w twoim przepisie jest dużo więcej pozdrawiam dankarz
Inko21, a zobacz u mnie bezy, ten sam przepis ale inne pieczenie. Ja rozgrzewam tylko do 125 st. i piekę 30 min koniecznie przy uchylonym piekarniku a po tych 30 min. zostawiam w piekarniku (wyłączonym) aż wystygną. Pozdrawiam.
istotnie bardzo podobny w składnikach, niestety suszenie zupełnie niepodobne, mój jest przekazany mi przez babcię ,jest to bardzo stary,ale i tez sprawdzony przepis, pozdrawiam :)inka21
Swietny przpis, zrobilam- moj maz uwielbia bezyyy. Supernackie sa:)
coś mi się nie chce wierzyć, że one takie ładne wychodzą... myślę że będą oklapnięte.
pozdrówka
nie... dlaczego niby mają być oklapnięte? Jeżeli dobrze ubijesz białka i po dodaniu cukru będziesz odpowiednio długo miksować napewno wyjda takie ładne, jak na zdjęciu inki. Ważne jest też żeby piec je w niskiej temperaturze ale dosyć dlugo- bezy powinny się raczej suszyć niż piec. Zresztą skąd inka wzięła by te bezy do zdjęcia?:))))
Inko, jutro zamierzam robic bezy wg Twojego przepisu, powiedz ile ich tak orientacyjnie wychodzi z tej porcji? 2 blaszki (zakladajac ze bezy beda takiej wielkosci jak na zdjeciu)? Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam
A propos cukru to ma byc cukier puder tak? czy zwykły kryształ?
ago999 wychodzi duzo, 2 i poł blaszki- zależy jakie robisz odstępy, generalnie dużo,cukier dajesz zwykly krysztal, powodzenia :))
Inko, zrobiłam Twoje bezy nawet 2 razy, ale chyba jestem noga.. 1-sza porcja wyglądała tak, że ubijałam, ubijałam, już całkiem gęste było, tak że bałam się że blender mi się spali.. no ale na szczęście nie, tyle że wyszły placki :-(, natomiast 2-ga porcja, troche lepiej, użyłam cukru pudru, ubijałam, ubijałam, znów ten dreszczyk emocji czy blender wytrzyma czy też nie, ustawiłam piekarnik na termoobieg, i wyszły takie śmieszne grzyby :). Ale do ideału im trochę brakowało, do tortu ich użyć niestety nie mogłam i to wcale nie ze względu na ich kształt grzybowy. Takie trochę wyszły jak sklepowe, zwarte i pudrowe. Mojej mamie wychodziły takie delikatne.. sprawdziłam w zeszycie, na 1 białko 5 dag cukru pudru, tyle że boje sie robic z tego przepisu, bo nie mam wzmianki o suszeniu, a pamietam ze mama zostawiala bezy na cala nocke.. ale szczegołów brak. :( Niestety moja mama gotuje dobrze, ale na wyczucie, a ja lubie miec wszystko precyzyjnie podane, co do grama, co do minuty.
Myslalam ze bezy to zadna filozofia.
Pozdrawiam i bede kombinowac. Moze jakis eklektyczny przepis wykombinuje :)
a czy dobrze przeczytałaś moją instrukcję uzycia piekarnika do pieczenia bezików? może tu coś zrobilaś nie tak?
pierwszy raz odważyłam się zrobić bezy,muszę przyznać że wyszły wspaniałe .Tak wszystkim smakowały ,że zniknęły nie wiadomo kiedy.Napewno będę je robić częściej.Wielkie dzięki za super przepis
dankarz (2006-02-28 12:20)
Nie wiem dlaczego Ineczko bezy mi się nie udają , zawsze mi klapną i pieke a właściwie susze długo, spróbuje z twojego przepisu może wreszcie mi się udadzą pozdrawiam serdecznie dankarz