- 3 bakłażany,
- 200 g kaszy gryczanej,
- 400 g pomidorów z puszki,
- 500 g mięsa mielonego (najlepiej jagnięcego),
- 1 cebula,
- 1 ząbek czosnku,
- 70 ml czerwonego wytrawnego wina,
- 200 g jogurtu bałkańskiego,
- 200 g sera feta,
- 20 dag startego sera żółtego,
- 1 łyżka kminu rzymskiego,
- oliwa z oliwek,
- sól,
- pieprz,
- cukier,
- oregano, tymianek
Chrupiąca i jednocześnie rozpływająca się lśniącoczarna skórka bakłażana z wydętym brzuchem z kaszy, mięsa i pomidorów. I to wszystko pod śniegową pierzynką z sera feta. Czegóż trzeba więcej?
Bakłażany myjemy, przecinamy wzdłuż na pół. Nacinamy miąższ w kratkę, nie naruszając skórki. Solimy, doprawiamy pieprzem, smarujemy delikatnie oliwą (również skórkę); pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez 25 minut (miąższem do góry).
Kaszę gotujemy we wrzącej osolonej wodzie. Na rozgrzanej oliwie smażymy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Dodajemy mięso mielone, rozdrabniamy je widelcem, wlewamy wino, pomidory. Gotujemy sos przez ok. 7 minut. Doprawiamy solą, pieprzem, oregano, tymiankiem, cukrem.
Wyjmujemy bakłażana, wybieramy łyżeczką upieczony miąższ, pozostawiając skórkę nienaruszoną. Dodajemy go do gotującego się sosu pomidorowego, mieszamy, chwilę gotujemy. Do sosu wrzucamy odsączoną kaszę, mieszamy.
W miseczce delikatnie mieszamy pokruszony ser feta, jogurt, rozgnieciony w moździerzu kmin, sól, pieprz (dipu można przygotować więcej, np. z podwójnej porcji, by potem móc maczać w nim upieczonego bakłażana). Sosem polewamy bakłażany. Całość posypujemy serem i wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni); pieczemy przez 25 minut. Podajemy ze świeżymi ziołami (tymiankiem, oregano).
Smacznego!!!