Zrobiłam na roczek goście byli zachwyceni, bardzo smaczne ale następnym razem dodam więcej cukru do zalewy, dzięki za przepis pozdrawiam
Bardzo mi miło, że smakowały!
Opinia będzie pochwałą prostoty i smaku. Podałam je do śniadania "gościowego"-część, jak w przepisie, z pietruszką. Do części dla koperkożerców wsypałam posiekany koperek. Pieczarki zdobyły zasłużone uznanie obu "opcji" . Pokombinowałam tylko trochę z zalewą do marynowania. Zamiast octu spirytusowego dałam biały balsamiczny, trochę zwiększając jego ilość. A do kilku pieczarek dałam fetę wymieszaną dodatkowo z ciut-ciut świeżo zmielonego czarnego pieprzu. Przepis pysznie prosty. Piąteczka, Dżanino
Dżaninko, popełniłam pieczarki na swoje 40 urodziny, ale w tym wieku już pamięć nie ta i zapomniałam dodać opinię ;). A przecież wszyscy się zachwycali i mnie podziwiali , bo przecież mogłam kupić, a ja tak własnoręcznie zrobiłam i się napracowałam :) Natomiast dzięki Tobie wcale się nie narobiłam, bo pieczarki prawie same się poczyniły, a dobre wrażenie pozostało :))). Zamarynowałam je wcześniej i schowałam przed rodziną, żeby później tylko napakować serek ;) Pyszne wyszły.
Oooo Cie Kręcę......!!! Czemu ja jeszcze tego nie widziałam.... W najbliższym czasie do przetestowania.... o cie kręcę...... będzie pysznie, już to czuję:))
Dziewczyny, baaaardzo mi miło. Lenko, bo przecież o to chodzi, żeby zrobić a się nie narobić. ;)
Moje smaki,pieczarki bardzo dobre:)
Dawno, dawno temu, kiedy jeszcze z przepisu w pełnej wersji można było skorzystać... Kto wie, może Pampas się zlituje i innym da szansę?
Żart. Tak serio, to cholera!!! Chciałam się grzecznie pokłócić, miłą atmosferę, tudzież tfurczy ferment wprowadzić i co? Dupcia zbita i tyle. Przepis jest bardzo dobry, pieczarki robią się błyskawicznie, zżerają jeszcze szybciej. Ech, nie lubię Cię i tyle!
Czy przepis jest niekompletny czy to mi coś się nie wyświetla: widze tylko "pieczarki przygotować wg przepisu. Smacznego" chyba były tu jakieś wskazówki co po kolei robić?
Agnie (2013-12-24 14:40)
Fantastyczny pomysł! Ja ostatno też mam fazę na własnoręcznie marynowany ser feta i coś czuję, że przez ten przepis będę musiała kupić więcej pojemniczków :D