Nie doczytałam i ubijałam całe jajka z cukrem.Mimo tego niedopatrzenia ajerkoniak wyszedł pyszny i gęsty.Na drugi raz zrobię chyba w słoiku,bo z butelki nie chce mi się wylewac.
Pierwszą butelkę właśnie wypiłam i wypłukałam ją wódeczką.Zostanie do płukania innych butelek i to wtedy będzie extra napitek
Właśmie zrobiłam PYCHA, ale zamiast mleka dodałam śmietane 12%, a jajka ubiłam w całości bo zapomniałam :(:( jak miało byc
ale i tak jestem zadowolona.
Przepis dodany do ulubionych.Niebwem wypróbuję.