Cieszę się, że próbujecie mojego ulubieńca ;)) Alman uwieczniaj, uwieczniaj, ta zupa na to zasługuje hihi ;) Pozdrowionka :)
Barszcz bardzo mi i synkowi smakował, niestety mój mąż nie za bardzo gustuje w takich zupkach.. ale niestety każdy ma inne smaki, Dla siebie i synka jeszcze kiedyś ugotuję.
Iwciu, barszcz ugotowany i pochłonięty z wielkim apetytem, przegryziony raphacholiną /fasola/. Pozwoliłam sobie uwiecznić przepis na moim blogu, oczywiście podając kto jest jego "sprawcą" /nie powiesisz mnie za to???/. U mnie to już trzeci barszcz ukraiński /pierwszy był od Weroniki Marczuk/. Dziękują bardzo za podzielenie się recepturką. Barszcz to moja zupa nr 1.
A tu dowód rzeczowy /śmietana i natka już w zupie/.
Nastawiłam barszcz - ale o dzień za wcześnie (potrzebuję na niedzielę)
Moje pytanie - czy lepiej przetrzymać zasolone buraki czy już gotowy barszcz? Czy nie straci na kolorze w ten sposób. Ja sama skłaniałabym się do przedłużenia czasu burakom.
jak co roku na święta pikę te same ciasteczka są pyszne!!!
Bardzo Ci dziekuje Wiki2409 za mile slowa. Widzialam te ciasteczka zawijane jak slimaczki (tak zawiniete w rulon i pokrojone), wiec moze taki pomysl bedzie bardziej Ci odpowiadal, pozdrawiam cieplutko
Czesc Lea2 dziekuje za zainteresowanie sie przepisem, pochwal sie koniecznie, jak Ci smakowal moj chlebek. Pieklam go w tym tygodniu na sniadanie do pracy i bardzo go chwalili, pozdrawiam serdecznie.
Robiłam ten serniczek już kilkakrotnie, bardzo, bardzo dobry. Polecam.
Ile kisić bez chleba? Tydzień wystarczy?
ale mam pytanie czy mogłabyś podac przepis na te trójkątne ciasteczka które są na zdjęciu:)
pyszne orzeszki własnie upiekłam gorąco polecam
bardzo fajny przepis upiekłam rogaliki, są super!!!
połowę ciasta zrobiłam z cynamonem mega pyszne:)
Witam ciasto na twoje pierniczki zrobiłam w listopadzie ,trzy dni temu upiekłam pachnące pyszniutkie ciastka .Zapakowałam szczelnie i czekam ...dziś Spróbowałam jeszcze twarde ,jak nie zmiękną dołożę chleb lub Skórki pomarańczy .Potrzebuje przepisu na lukier bez białka który się nie kruszy .Polecam przepis na pierniczki pychotka.
Przepraszam, ale północ zapukała i jakieś głupstwo napisałam. Prostuję. Te ciastka piekę na margarynie li tylko /tortowa jest ok/, ale ostatnio daję pół na pół ze smalcem, ale sama margaryna też jest ok. Przepraszam, chyba mi się przysnęło i tak namąciłam.
Jakoś umknął mi komentarz Steve, zresztą był napisany ponad rok temu. Nie mam zielonego pojęcia, skąd u Ciebie zapach ryb? może wpadły Ci do ciasta łuski karpia? albo ucho od śledzie? to żart oczywiście.. Ciastka te piekę już od prawie pół wieku, wcześniej piekła je moja Mama, to ciastka mojego dzieciństwa. Żadnego zapachu "rybiego" nie powinno być, zresztą nikt inny też takiego nie doświadczał, bo i skąd. Jedyne co mi przychodzi do głowy to jakiś trefny amoniak może miałeś. Ja już przygotowałam słoje i jutro zaczynam "amoniaczkowanie". Zamknięte w słojach poczekają do świąt, oczywiście część, która nie zostanie pożarta. Dodam, że ostatnio zamiast margaryny daję pół na pół masło i smalec, ale margaryna i smalec jest też ok. A to zdjęcia z ub. r.