Prosze napisac jaki serek konkretnie kupic, bo nie z kazdego wychodzi.
Zaczęłam poświąteczne wymiatanie lodówki i zamrażarki, ledwo pomieściłam wszystko do brytfanki. Jeszcze 2 dni i będzie wyżerka aż do 'przyszłego roku. Dzięki za bigos dla leniwców. :D
To już tradycja. Dla odmiany - budynie czekol. z czekoladą, a nie z masłem (krem bud.Bahati), na spodzie biszkoptowe ze śliwkami i przypr.korzenną Rzymianki. Wierzch obłożony cząstkami pierniczków (z aldika), obsypany orzechami i wiórkami. Ledwo skubnęłam, bo łasuchy wyżarły do ostatniego okruszka. Pyyycha. Dziękuję :))
I znowu, w tortownicy, na spodzie piernikowo-kakaowym. Dodałam orzechy włoskie, rodzynki i żurawiny trochę. Pyszny i równy, dziękuję.:))
pyszne ciacho! jedynym mankamentem była dla mnie polewa, w której zrobiły się grudy i spłynęła z ciasta :( poza tym rewelacja!
Dzani, baaardzo mi milo, ze sledziki goscily
ponownie na Twoim swiatecznym stole :-)
Bardzo smaczne połączenie.
Rewelacyjna polewa. Najlepsza !!!
Zrobione i zjedzone. Pycha :-)
Jak na każde święta- zrobione, zjedzone :-) Pycha :-)
Przepraszam - widzę - składniki mięsa są wykorzystane w rubryczce składniki a nie w opisie wykonania.
Na zdjęciu masz źle zapeklowane mięso - środek pozostał bez penetracji soli. Jeżeli chcemy używać peklosoli - wtedy trzeba marynować dłużej, ze 3 dni - albo więcej, jak mięso grubsze. Inaczej to bez sensu, bo mięso wygląda mało apetycznie - pól czerwone, pół brązowe
Trochę się pogubiłaś w składnikach - masz składniki zalewy i składniki przy mięsie, z którymi nie wiadomo co zrobić.
Jak zwykle strucla bardzo dobra (nawet jak się wydaje, ze nie wyjdzie , to i tak wyjdzie ;) ). Pozdrawiam autorkę tego przepisu :)