No i zrobiłam i po tygodniu spróbowałam pierwszy słoiczek .... Świetne ! Jak dla mnie może troszkę za delikatne , następne zrobię z większą ilością miodu i chilli , żeby smaki były badziej wyczuwalne . Mam nadzieję , że jak dłużej poleżą , to nie nabiorą za dużo "mocy"... ? Biorę się za robotę !
A moje bułeczki pięknie urosły w piekarniku - a jaki zapach ! - ale po wyjęciu i ostygnięciu okazały się dosyć twarde , nie wiem , co zrobiłam nie tak .
A jeszcze mam jedno pytanie : po jakim czasie można próbować? Tak żeby już przeszły smakiem ?
Dzięki serdeczne . Ogóreczki już "się robią" , nie mogę doczekać się efektu końcowego ...
Mam pytanie : jak długo pasteryzować ?
Zrobiłam na Wielkanoc , smaczne i szybko "schodzą " z półmiska ! Tak wyglądają w moim wydaniu .
Też dodaję cebulkę oraz ogórka konserwowego zamiast świeżego . Pychotka !!!
Zrobiłam te jabłuszka na próbę z połowy porcji i wyszły mi trochę za słodkie. Zmniejszę ilość cukru i zrobię z całej porcji . Przepis bardzo oryginalny i niepospolity.
Ja mam zupełnie inne pytanie : skąd wziąć morwę ???? Od lat szukam i drzewek w centrach ogrodniczych i owoców na targach i nie znajduję . To dla mnie niezapomniany smak z dzieciństwa i chciałabym bardzo jeszcze raz skosztować owoców morwy , ale nigdzie nie mogę ich znaleźć.
Proste i pyszne. Ja jeszcze na wierzch każdej roladki układam oliwkę .
Dziękuję . Na pewno zrobię na Wielkanoc i napiszę jak smakowało . Wesołych Świąt!
Bardzo ciekawy przepis . Zrobię na Wielkanoc i napiszę jak smakowało.
A co z ziemniakiem wydrążonym z łupinki ? Czy nie trzeba go wymieszać ze śmietaną ?
Pyszna ! Peklowałam 6 dni , wyszła cudowna. Dziś zabieram się za następną na święta .