hej, zrobiłam ją i....pływała w soku z jagód....dokładnie trzymałam się przepisu, a jednak coś jest nie tak...moze ktoś mi podpowie jak uniknąć tego efektu, bo jest smaczna i chcę zrobić ją ponownie, ale już nie w wersji "zupka-w-tarcie", help!!:)
właśnie je upiekłam -NIEBO W GĘBIE!!-b.mięciutkie, pyszne, z połowy porcji wyszło mi 16 szt. i choć jeszcze stygną zostało już tylko 8 szt.;)
szkoda tylko że ciasto tak się klei do rąk, ale jeszcze nad tym popracuje (jak tylko uzbieram nowe jagódki;)
wielkie dzięki za przepis
właśnie robie te jagodzianki z piołowy porcji (1 raz w życiu:) i ciasto straaasznie lepiło się do rąk(musiałam odskrobywać) mimo że dałam mąki wg przepisu, teraz wyrasta, nie wiem co robię źle -czy dodać więcej niż w przepisie mąki po wyrośnięciu?bo nie chce3 żeby potem były twarde...help