hejka!Dzisiaj po pracy zabrałam się za to przyszne ciasto...tak się cieszyłam że mi takie ładne placuszki wyszły,że ze szczęścia zapomniałam w kremie dodać jajek do masy zastrzelić się można no ale cóż, praca-przemęczenie-tłumacze sobie że to nie wina tylko mojej niezdarności-zresztą zobaczymy co z tego będzie,ale ogólnie na pewno przepis trafi do ulubionych...pozdrowionka
cześć!!A więc dzisiaj zrobiłam Twój placuszek-wyszedł tak jak na zdjęciu-po prostu BOMBA bardzo nam smakuje-tzn mi i mężowi-naprawdę polecamy-pozdrowionka